"Wiele krajów jest rozważanych jako miejsce SPOTKANIA, ale czy Dom Pokoju/Dom Wolności, na granicy między Koreą Północną i Południową, byłby bardziej reprezentatywnym, ważnym i trwałym miejscem niż kraj będący stroną trzecią? Tylko pytam!" - napisał Trump na Twitterze. Przed opublikowaniem tego tweeta w mediach pojawiły się spekulacje, że dłuższą listę możliwych miejsc spotkania zawężono do Singapuru i Mongolii - podała agencja Kyodo. Ani miejsce, ani dokładny termin spotkania Trumpa z Kim Dzong Unem nie są jeszcze znane; według ostatnich wypowiedzi samego Trumpa może do niego dojść w ciągu najbliższych trzech-czterech tygodni. Amerykański prezydent mówił niedawno, że przy wyborze miejsca rozmów waha się między dwoma krajami, ale też nie wykluczył, że spotkanie może w ogóle nie dojść do skutku. Dom Pokoju i Dom Wolności znajdują się w Panmundżomie, w strefie zdemilitaryzowanej między państwami koreańskimi i oba znajdują się po południowokoreańskiej stronie granicy. W piątek Kim Dzong Un i prezydent Korei Południowej Mun Dze In spotkali się w Panmundżomie; było to trzecie w historii i pierwsze od 11 lat spotkanie przywódców zwaśnionych państw koreańskich. W podpisanej po spotkaniu wspólnej deklaracji Mun i Kim zapowiedzieli, że obie Koree będą dążyć do przekształcenia rozejmu w układ pokojowy, który formalnie zakończy wojnę z lat 50. XX wieku, oraz zgodzili się, że konieczna jest "całkowita denuklearyzacja" Półwyspu Koreańskiego. W poniedziałek Mun Dze In powiedział, że Trump powinien otrzymać Pokojową Nagrodę Nobla za swoje wysiłki na rzecz zakończenia konfliktu z Koreą Północną.