Kuriozalna wpadka prezydenta USA. Pomyłka to nie wszystko
Joe Biden chwalił się, że podczas swojej kadencji mianował w administracji rekordowo dużo czarnoskórych osób. Opowiadając o tym w wywiadzie najwyraźniej zapomniał nazwiska sekretarza obrony USA Lloyda Austina, którego sam powołał do tej funkcji. Biden najpierw określił go "czarnoskórym mężczyzną", a próbując wybrnąć z sytuacji, nazwał nazwiskiem innego urzędnika.
Joe Biden nie ma w ostatnim czasie dobrej passy. Ubiegający się o reelekcję prezydent USA zaliczył szereg wpadek, myląc nazwiska kluczowych polityków. Najpierw nazwał prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego "prezydentem Putinem". Później, mając na myśli wiceprezydent USA Kamalę Harris, powiedział "wiceprezydent Trump".
W czwartek internet obiegło nagranie z kolejnym przejęzyczeniem Joe Bidena. Prezydent USA udzielił wywiadu dla Black Entertainment Television (BET), chwaląc się, że podczas swojej kadencji powołał na wysokie stanowiska rekordowo dużą liczbę czarnoskórych urzędników.
Wybory w USA. Joe Biden z kolejną fatalną wpadką
- Chodzi o traktowanie ludzi z godnością - powiedział, wymieniając, kogo miał na myśli. Jednak gdy doszło do sekretarza obrony USA Lloyda Austina, Biden najwyraźniej zapomniał jego nazwiska, przez co powiedział: "Na przykład mianowałem na sekretarza obrony... czarnoskórego mężczyznę".
Chcąc wybrnąć z sytuacji, Joe Biden usiłował wypowiedzieć imię i nazwisko Lloyda Austina, lecz zamiast tego wymienił sędziego Sądu Najwyższego USA Ketanji Browna Jacksona.
Ten fragment wywiadu szybko stał się wiralem w sieci i sprawił, że Amerykanie znów zadają sobie pytanie, czy Joe Biden powinien ubiegać się o reelekcję. Pod wątpliwość poddawany jest też jego stan zdrowia.
Wybory prezydenckie w USA. Sondaże bezwzględne dla Joe Bidena
Jak podała stacja CNN, była przewodnicząca Izby Reprezentantów Nancy Pelosi powiedziała prywatnie prezydentowi USA Joe Bidenowi, że sondaże wskazują, iż nie jest on w stanie wygrać w listopadowych wyborach z Donaldem Trumpem i może zaprzepaścić szanse demokratów na zwycięstwo w Izbie, jeśli nie zrezygnuje z kandydowania.
Jednak żadne ze źródeł nie podało, czy Pelosi powiedziała Bidenowi podczas tej rozmowy, że jej zdaniem powinien wycofać się z wyborów prezydenckich.
Tymczasem burzliwą kampanię wyborczą Joe Bidena przerwało zakażenie koronawirusem. Prezydent USA ma "łagodne objawy", a test na COVID-19 pokazał pozytywny wynik. W związku z tym Biden uda się do wakacyjnego domku w Delaware.
Biden ma w pełni wykonywać wszystkie swoje obowiązki, będąc w izolacji.
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!