Rosja uderzyła w czuły punkt. Brak prądu i wody, alarm w całej Ukrainie

Dagmara Pakuła

Oprac.: Dagmara Pakuła

Aktualizacja
Płonący budynek mieszkalny w nocy, strażacy używają drabiny, aby dostać się do wyższych pięter, po prawej stronie ratownicy medyczni udzielają pomocy osobie ewakuowanej na noszach, w tle wozy strażackie i pogotowia
Pożar budynku po nocnym ataku Rosji na KijówHANDOUT / UKRAINIAN STATE EMERGENCY SERVICEAFP

W skrócie

  • Rosyjskie drony i rakiety zaatakowały Kijów, wywołując obrażenia u co najmniej 12 osób i pożar wieżowca.
  • W regionie Zaporoża w ataku zginęło siedmioletnie dziecko, trzy osoby zostały ranne.
  • Ukraina ogłosiła stan alarmowy w całym kraju i zmaga się z przerwami w dostawach prądu oraz wody.
  • Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii

Wojna w Ukrainie. Kijów pogrążony w ciemności po rosyjskim ataku

Zobacz również:

    Ukraina-Rosja. Atak na Zaporoże, nie żyje siedmioletnie dziecko

    Wołodymyr Zełenski: Moskwa dąży do wywołania chaosu

    Zobacz również:

    Ponadpartyjna zgoda w sprawie karania patostreamingu. Wójcik w ‘’Gościu Wydarzeń’’: Nie musimy rzucać w siebie siekieramiPolsat NewsPolsat News