Zaskakujące wideo. Posłanka KO "przyłapana" z ziobrystami

Jakub Szczepański

Jakub Szczepański

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Hahaha
haha
935
Udostępnij

Chociaż PiS próbowało odwołać czterech parlamentarzystów Suwerennej Polski z komisji sprawiedliwości, dzięki opozycji pomysł ugrupowania Jarosława Kaczyńskiego spalił na panewce. Tuż po głosowaniu Joanna Lichocka nagrała ziobrystów dowcipkujących z gwiazdą opozycji - Kamilą Gasiuk-Pihowicz. O czym rozmawiali?

Ziobryści podczas rozmowy z Kamilą Gasiuk-Pihowicz z KO
Ziobryści podczas rozmowy z Kamilą Gasiuk-Pihowicz z KOJoanna LichockaTwitter

Od kilku dni w sejmowych kuluarach słychać było plotki, że PiS zamierza wymierzyć siarczysty policzek ziobrystom. Lider koalicji rządzącej domagał się usunięcia czterech posłów Suwerennej Polski z sejmowej komisji sprawiedliwości. Powód? Blokowanie zmian proponowanych w związku z impasem w Trybunale Konstytucyjnym oraz chęć wprowadzenia sędziów pokoju, których domaga się Paweł Kukiz.

Po głosowaniu w Sejmie Mariusz Gosek, Mariusz Kałużny, Piotr Sak i Tadeusz Woźniak mogli jednak odetchnąć z ulgą. Chociaż 214 posłów głosowało za zmianami w składach osobowych komisji sejmowych, 216 głosowało przeciw, a siedem osób wstrzymało się od głosu. W praktyce oznacza to, że opozycja pomogła obronić ziobrystów.

Kiedy politycy wyszli przed budynek parlamentu, natknęła się na nich Joanna Lichocka z PiS. Była dziennikarka chwyciła za telefon i nagrała swoich kolegów z Suwerennej Polski, którzy w doskonałych nastrojach rozmawiali z Kamilą Gasiuk-Pihowicz z KO. Na wideo widać, jak zacięci wrogowie z dwóch stron barykady politycznej dowcipkują w najlepsze.

"Posłowie 'Suwerennej Polski' cieszą się z posłanką Gasiuk-Pihowicz, że wspólnie wygrali głosowanie" - skomentowała w mediach społecznościowych Lichocka. Interia zapytała, co na to ekipa Zbigniewa Ziobry.

Wiceminister: Gasiuk-Pihowicz wie, że śpiewam

Mariusz Gosek: - Takie rozmowy między posłami nie są niczym nadzwyczajnym. Nadzwyczajne mogą być ewentualnie gesty, które pokazują parlamentarzyści (to nawiązanie do słynnego gestu, który Joanna Lichocka pokazała w kierunku opozycji na sali sejmowej - red.). Źle się stało, że nasze koleżanki i koledzy z PiS próbowali nas usunąć z komisji sprawiedliwości - przekazał nam parlamentarzysta.

Wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik stwierdził z kolei, że rozmowa ze znaną posłanką opozycji zupełnie nie dotyczyła polityki. - Kamila Gasiuk-Pihowicz wie, że śpiewam, wykonuję utwory. Podeszła do mnie, powiedziała, że w polityce jest jak w świecie artystycznym - słyszymy od polityka SP.  - I że w świecie artystycznym nieważne jest czy się zgadzasz, czy nie zgadzasz z różnymi ideami: ważne, żeby każdy miał swobodę wypowiedzi. Nie było żadnego kontekstu politycznego. Dziwię się poseł Joannie Lichockiej - dodaje.

Z kolei rzecznik Suwerennej Polski, Jacek Ozdoba wyraził swoje zdziwienie zachowaniem koleżanki z klubu parlamentarnego PiS. - Trzy minuty wcześniej stali z nami posłowie PiS i wspólnie rozmawiali. Mogę zwrócić uwagę, że nie przywykłem do używania telefonu w kuluarach, żeby wrzucać materiały do sieci - mówi nam parlamentarzysta.

- Ten zwyczaj nie jest praktykowany. Nie ma żadnego tryumfalizmu. Złośliwość pani poseł jest niepotrzebna. Można się różnić ciężką pracą, zamiast wrzucać filmiki do internetu - uważa.

Jakub Szczepański

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Sonik w RMF FM: Dziś odchodzę z Platformy
      Sonik w RMF FM: Dziś odchodzę z PlatformyRMF FMRMF
      Przejdź na