Kim jest Grzegorz Witkowski? Wiceminister, który chciał wejść do Odry

Łukasz Szpyrka

Łukasz Szpyrka

Aktualizacja
emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Super
relevant
4
Udostępnij

Grzegorz Witkowski to wiceminister infrastruktury, który z ramienia rządu został skierowany na odcinek walki z katastrofą ekologiczną na Odrze. Kim jest człowiek, który jeszcze w czwartek, przed kamerami, deklarował, że jest w stanie wejść do rzeki? Zapewniał też, że dzieci w sobotę spokojnie mogą przyjść nad Odrę, z której cały czas wyławiane są śnięte ryby.

Grzegorz Witkowski
Grzegorz Witkowski Lech Muszyński PAP

Witkowski ma 40 lat, a od 14 związany jest z Prawem i Sprawiedliwością. To były harcerz, podobnie jak najbardziej zaufani ludzie premiera Mateusza Morawieckiego, m.in. Michał Dworczyk. Do tej pory jednak polityczna kariera Witkowskiego rozmijała się z szefem rządu. Trafiał częściej na inne odcinki - współpracował z Joachimem Brudzińskim, choć najdłużej z Markiem Gróbarczykiem (m.in. był szefem jego gabinetu politycznego, gdy ten pełnił funkcję ministra gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej).

Grzegorz Witkowski do resortu infrastruktury trafił w 2020 roku. Wcześniej, przez cztery lata, pełnił funkcję wiceministra gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej. Polityk ze Skarżyska-Kamiennej pojawia się dość często na posiedzeniach sejmowej komisji gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej. Jakie zdanie ma o nim przewodniczący komisji i były minister rolnictwa Marek Sawicki z PSL?

- To jest nieszczęście. To facet, który ma zero merytoryki, a pełne usta polityki. Na posiedzeniach komisji kilka razy wręcz go upomniałem, że nie przychodzi do nas po to, by uprawiać politykę, ale po to, żeby merytorycznie odpowiadać na pytania i odnosić się do problemów. Wszystkich dookoła okrzyczy, a sam nic nie wie, kiedy zapyta się go o konkrety - mówi Interii Marek Sawicki.

Witkowski chce wejść do Odry?

Witkowski pojawił się w czwartek na konferencji prasowej w Cigacicach. Wspólnie z prezesem Wód Polskich Przemysławem Dacą, wiceszefem MON Wojciechem Skurkiewiczem i wiceministrem klimatu i środowiska Jackiem Ozdobą dostał zadanie uspokojenia nastrojów. Dwaj pierwsi takie polecenie otrzymali bezpośrednio od premiera. "Sytuacja jest dynamiczna. Spotykamy się o 16 w Cigacicach nad Odrą. Służby pracują i nie pozwolimy na katastrofę ekologiczną na Odrze" - napisał minister na Facebooku. Problem w tym, że katastrofa ekologiczna już ma miejsce przynajmniej od kilku dni, o czym zresztą otwarcie mówi choćby Daca.

Czy konferencja uspokoiła sytuację? Mówiąc delikatnie - nie. Wypowiedzi samego Witkowskiego wręcz wprawiały w osłupienie ludzi, którzy tam przybyli. Wiceminister zamiast o Odrze, wolał mówić o przeszłości - równie trudnych sytuacjach w Warszawie i Gdańsku.

W sieci furorę robi film, na którym wiceminister infrastruktury bagatelizuje zagrożenie. Mówi wprost, że może wejść do Odry, ale najpierw wolałby się przebrać. Na pytanie kobiety, czy może ona w sobotę przyjść nad Odrę z dziećmi, wiceminister odpowiada: "tak, może pani".

Sprzeczne informacje i zawiadomienie do prokuratury

A to wszystko w momencie, gdy z Odry wyławiane są tony śniętych ryb, a wędkarze, którzy pomagają przy ich wyławianiu mówią, że substancja jest tak silnie żrąca, że przepala im rękawice. To wszystko również w momencie, gdy prezes Wód Polskich Przemysław Daca apeluje, by jednak do wody nie wchodzić. Dzień później natomiast mieszkańcy nadodrzańskich terenów otrzymują alert Rządowego Centrum Bezpieczeństwa z informacją, że zagrożenie jest poważne i lepiej trzymać się z dala od rzeki.

Tymczasem Witkowski, jeszcze w piątek rano w Radiu Zachód podkreślał, że Odra nie jest w takim stopniu zanieczyszczona, jak podnoszą aktywiści. Problem w tym, że - jak donoszą odpowiedzialne za to instytucje - nie ma jeszcze wyników badań.

Tymczasem poseł Adam Szłapka z Nowoczesnej składa do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez wiceministra, "w związku z narażeniem dużej grupy ludzi na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.

W uzasadnieniu polityka KO czytamy: "Do najbardziej kuriozalnych, niebezpiecznych i noszących znamiona przestępstwa należy wypowiedź wiceministra infrastruktury, Grzegorza Witkowskiego, któremu podlegają Wody Polskie. Podczas konferencji prasowej, której przysłuchiwali się mieszkańcy zapewnił, że można wchodzić do rzeki".

Łukasz Szpyrka

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Odra. Niemieckie media: W próbkach wody wykryto rtęć. Prezes Wód Polskich: To doniesienia prasowe
      Odra. Niemieckie media: W próbkach wody wykryto rtęć. Prezes Wód Polskich: To doniesienia prasowePolsat NewsPolsat News
      emptyLike
      Lubię to
      Lubię to
      like
      3
      Super
      relevant
      1
      Hahaha
      haha
      0
      Szok
      shock
      0
      Smutny
      sad
      0
      Zły
      angry
      0
      Lubię to
      like
      Super
      relevant
      4
      Udostępnij
      Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
      Przejdź na