W wywiadzie dla "Financial Times" Zełenski podkreślił, że propozycje zachodnich przywódców dotyczące wymiany okupowanych terytoriów w zamian za członkostwo kraju w NATO nie były omawiane bezpośrednio z ukraińskim rządem. Jak nadmienił, pomysły te pojawiają się jedynie za kulisami i żaden z oficjeli z Zachodu nie miał jak dotąd odwagi, aby podnieść ten temat z partnerami z Ukrainy. Dodał również, że stawianie sprawy w ten sposób narusza wzajemne zaufanie, dlatego koniecznym jest zachowanie transparentności dialogu. Wojna w Ukrainie. Wołodymyr Zełenski apeluje do przywódców Wołodymyr Zełenski, który przedstawił ostatnio swój "plan zwycięstwa dla Ukrainy" nie kryje, że jest zawiedziony postawą niektórych partnerów. - Ludzie nigdy nie powiedzieli nam tego. Po prostu boją się to powiedzieć - ocenił prezydent Ukrainy, nalegając na sojuszników, aby ci wyłożyli karty na stół, a nie rozmawiali poprzez pośredników. Przywódca częściowo okupowanego przez Rosję państwa wyraził jednocześnie swoją gotowość do rozważenia pokojowych propozycji od innych krajów, o ile będą one realistyczne i nie podważą w żaden sposób wsparcia dla Ukrainy. - Brazylio, masz plan? Wspaniale. Propozycja od Chin, także nie mamy nic przeciwko. Ale proszę, nie dzielcie nas - zaapelował. Plan zwycięstwa Ukrainy zaprezentowany. Kreml grozi poważnymi konsekwencjami W czwartek Wołodymyr Zełenski wziął udział w unijnym szczycie, podczas którego większość liderów państw, którym zaprezentował swój "plan zwycięstwa", miała wyrazić poparcie dla jego założeń. Ukraiński prezydent powiedział wówczas swoim partnerom m.in., że Ukraina musi być na pozycji siły zanim w ogóle dojdzie do jakichkolwiek rozmów pokojowych z Rosją. - Ukraina jest gotowa na dyplomację, ale aby było to dalej możliwe, musi być silna. Narzucony siłą rozejm zamiast sprawiedliwego pokoju nigdy nie zapewnił nikomu bezpieczeństwa - mówił w Brukseli. Kreml, komentując plan Zełenskiego, powtórzył swoje ostrzeżenia, że wdrożenie założeń doprowadzi do bezpośredniego zaangażowania w konflikt NATO, a to będzie miało poważne konsekwencje. Źródło: Ukrainska Pravda ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!