Trwa narada BBN zwołana przez Andrzeja Dudę przed szczytem NATO

Oprac.: Karolina Głodowska
Rozpoczęła się narada Biura Bezpieczeństwa Narodowego, którą zwołał w środę zwierzchnik sił zbrojnych prezydent Andrzej Duda. W spotkaniu udział biorą m.in. minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak i dowódca operacyjny generał Tomasz Piotrowski, którzy po raz pierwszy skonfrontują się po tym, jak szef resortu oskarżył wojskowego o niedopełnienie obowiązków ws. meldunku dotyczącego rakiety znalezionej pod Bydgoszczą.

Na naradę zwołaną przez prezydenta zaproszeni zostali także minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau, ambasador RP przy NATO Tomasz Szatkowski oraz szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego generał Rajmund Andrzejczak.
O naradzie poinformował w środę szef BBN Jacek Siewiera. Spotkanie zwołano w związku z przygotowaniami do zbliżającego się szczytu NATO, który odbędzie się w Wilnie w dniach 11-12 lipca.
Narada w BBN. Zaproszono ministra Błaszczaka i generała Piotrowskiego
W naradzie zwołanej przez prezydenta po raz pierwszy skonfrontują się także minister Mariusz Błaszczak i generał Tomasz Piotrowski, którzy toczą ze sobą spór po tym, jak szef resortu obwinił wojskowego o zaniechanie obowiązków i uchybienia dotyczące meldowania.
Minister Błaszczak posądził generała Piotrowskiego o zaniedbania. - Dowódca operacyjny zaniechał swoich instrukcyjnych obowiązków, nie informując o obiekcie, który pojawił się w przestrzeni powietrznej - opisywał na konferencji minister. Szef MON przekazał wtedy, że komórka podległa Piotrowskiemu informację o niezidentyfikowanym obiekcie, który zbliża się do Polski, otrzymała 16 grudnia. Poinformował jednak, że w sprawozdaniu, które otrzymał, widniało, że nie odnotowano w tym dniu żadnego naruszenia ani przekroczenia przestrzeni powietrznej. - To później okazało się nieprawdą - przekazał minister.
Szef resortu zaznaczył przy tym, że największe uchybienia stwierdzono w przypadku meldowania. Wystąpienie zakończył, przekazując, że ewentualne decyzje personalne bądź dyscyplinarne zostaną podjęte po konsultacjach z prezydentem.
Spór ws. rakiety pod Bydgoszczą. Generał Piotrowski odpowiedział
Generał Piotrowski odpowiedział na zarzuty ministra Błaszczaka, argumentując, że zawsze stara się w pełni realizować swoje obowiązki. Dowódca operacyjny apelował o jedność, rozsądek i opanowanie emocji. - Apeluję, abyśmy byli silni i skonsolidowani, aby nigdy nie dochodziło do sytuacji, które pomagają przeciwnikowi, a szkodzą nam - mówił w nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych dowództwa.
Andrzej Duda: Mam swoje wnioski
Na temat sporu ministra Błaszczaka i gen. Piotrowskiego oraz raportu ws. rakiety pod Bydgoszczą wypowiedział się w środę prezydent Andrzej Duda. - Zapoznałem się z raportem od razu po tym, jak przekazało mi go MON. Mam swoje wnioski, są pewne problemy w procedurach, bo one były dawno przygotowane i nigdy nie były wykorzystywane. Politycy nigdy nie znaleźli się w podobnej sytuacji - opisywał polski przywódca. Prezydent państwa zaznaczył, że o wnioskach i kluczowych decyzjach nie powinno się mówić publicznie, by nie dostarczać "nieprzychylnym państwom" cennych informacji.