Poseł PiS pytany o finansowanie księdza: Bardzo lubię salceson

Oprac.: Bartosz Treder
Nieoczekiwana wymiana zdań podczas jednego z programów na żywo. Poseł PiS Kazimierz Smoliński zapytany został o Fundusz Sprawiedliwości i wątpliwe finansowanie księdza. - Nie słyszałem o tym - przekazał, po czym próbował zmienić temat. Nie pozwolił mu na to poseł Lewicy, który sięgnął po nietypowe porównanie.

Tomasz Trela z Nowej Lewicy i Kazimierz Smoliński z Prawa i Sprawiedliwości spotkali się w wieczornym programie "Kopka nad i" w TVN24. Dyskusja skupiała się wokół przepychanek przed Sejmem przy udziale polityków Zjednoczonej Prawicy i Straży Marszałkowskiej.
Poseł Smoliński stwierdził, że "dantejskie sceny" przed Sejmem za czasów rządów Prawa i Sprawiedliwości musiały być "powstrzymywane" przez barierki, ponieważ osoby nieupoważnione wchodziły na teren parlamentu na zaproszenie posłów opozycji.
- Politycy PiS próbowali taranem wprowadzić Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika do Sejmu, aby udowodnić, że państwo nie działa. Straż Marszałkowska i marszałek Sejmu Szymon Hołownia stanęli na wysokości zadania - odpowiedział parlamentarzysta Lewicy Tomasz Trela.
Fundusz Sprawiedliwości. Finansowanie księdza egzorcysty
Prowadząca zapytała również posła PiS o finansowanie z Funduszu Sprawiedliwości działalności księdza, który miał odprawiać egzorcyzmy przy pomocy salcesonu. Wtedy ze strony przedstawiciela PiS padła zaskakująca deklaracja.
- Nie słyszałem o tym, bardzo lubię salceson. Czy to dyskredytuje, że ktoś tam salcesonem coś robił? Egzorcysta nie może zostać pieniędzy? Przecież nie dostał ich na egzorcyzmy - powiedział Kazimierz Smoliński.
Tomasz Trela ocenił natomiast, że ten salceson "to taki mały salcesonik przy aferach i przekrętach", które Prawo i Sprawiedliwość miało robić przy Funduszu Sprawiedliwości.
Audyt funduszy ministerstwa. Wstrzymano wypłaty
Fundusz Sprawiedliwości jest inicjatywą nadzorowaną dawniej przez polityków Suwerennej Polski, w tym byłego ministra Zbigniewa Ziobrę. Chodzi o wydatkowanie środków przeznaczonych - zgodnie z zamierzeniem - na pomoc pokrzywdzonym.
Obecnie Fundusz znajduje się pod lupą nowych władz. Ministerstwo Sprawiedliwości wstrzymało czasowo wypłacanie środków dla beneficjentów z uwagi na wątpliwości co do zasadności ich przyznawania. Obecnie trwają analizy, czy konkretne dotacje dla instytucji były przyznawane im zgodnie z wyznaczonymi zadaniami.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!