- Jeden z prezydentów dużego kraju zapytał mnie: no cóż, proszę pana, jeśli nie zapłacimy i zostaniemy zaatakowani przez Rosję, czy będzie pan nas chronił? Odpowiedziałem: Nie, nie będę was chronił. Właściwie zachęcałbym ich (Rosję - red.), żeby zrobili z wami, co chcą. Musisz zapłacić. Nie mogli uwierzyć w odpowiedź - stwierdził Donald Trump podczas sobotniego wystąpienia w Conway w Karolinie Południowej. Wspomniane opłaty dotyczyły środków przekazywanych na zbrojenia przez państwa Sojuszu Północnoatlantyckiego. Słowa Trumpa wywołały falę komentarzy, również w Polsce. "Ten sam Donald Trump, w którym jest tak zakochane środowisko PiS i który cieszy się dużą sympatią prezydenta Dudy, traktuje NATO jak zwykły biznes: nie płacisz, to niech Rosja zrobi z Tobą co chce. Skandaliczne, godzące w światowy porządek" - ocenił w X europoseł PO Jarosław Duda. "I jak, polscy fani Trumpa i amerykańskich Republikanów, nadal jesteście nim zachwyceni?" - pyta z kolei Anna Maria Żukowska z Nowej Lewicy. "Poważne ryzyko" i "przekroczenie granicy" - Prowadzimy rozmowy z Republikanami, ludźmi, którzy podzielają rozmowy prezydenta Trumpa. (...) Trump jest poważnym znakiem zapytania, poważnym ryzykiem, ale dzisiaj jest również elementem otoczenia międzynarodowego Polski, do którego się bardzo poważnie przygotowujemy - wskazał wiceminister MON Paweł Zalewski, w "Śniadaniu Rymanowskiego w Polsat News i Interii". Krytyczny wobec Trumpa był również Przemysław Czarnek. - Gdyby nie było wojny na Ukrainie i agresji Rosji na Ukrainę, to można byłoby powiedzieć, że (wypowiedź - red.) jest w porządku. Natomiast w sytuacji, kiedy Rosja atakuje Ukrainę od dwóch lat, tego rodzaju słowa zawsze są niepokojące i są przekroczeniem pewnej granicy - zaznaczył były minister edukacji w rządzie PiS. "Wszyscy wiedzą, że słowa te wymierzone są przede wszystkim w kierunku Niemiec - sojusznika Rosji nr 1 w Europie i członka NATO, który w przeciwieństwie do Polski uchyla się od ponoszenia kosztów budowy architektury bezpieczeństwa w Europie" - ocenił z kolei Janusz Kowalski w X. Do słów Donalda Trumpa odniósł się także Biały Dom. Rzecznik Andrew Bates przekazał, że wypowiedź dotycząca braku ochrony dla partnerów NATO przed potencjalną inwazją Rosji, Biały Dom uznaje za "przerażającą i nieobliczalną". *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!