W Sejmie w czwartek omawiano sprawę Centralnego Portu Komunikacyjnego - jednej z flagowych inwestycji zaproponowanych jeszcze przez poprzedni rząd. Poseł Marcin Horała (PiS), były pełnomocnik rządu ds. CPK, przedstawił wniosek o informację "w sprawie przyczyn zatrzymania Programu inwestycyjnego CPK i nieudolności lub świadomego sabotażu programu przez pełnomocnika rządu ds. Centralnego Portu Komunikacyjnego pana Macieja Laska". Z mównicy sejmowej zarzucił obecnej władzy sabotowanie projektu, który ma szansę znacząco wpłynąć na rozwój gospodarczy Polski. Jak zapewniał Horała, do grudnia 2023 roku wszystkie kroki ws. budowy CPK były podejmowane zgodnie z harmonogramem. W Sejmie o CPK. Horała apeluje: Będziecie przecinać wstęgi - Niestety od grudnia ubiegłego roku w tym procesie zaciągnięto hamulec ręczny. Mijają kolejne terminy, powinna być decyzja środowiskowa - nie ma, powinien być ogłoszony przetarg na drążenie tunelu kolei dużej prędkości - nie ma, z czterech przygotowanych wniosków o dofinansowanie unijne złożono tylko dwa, a dwa pozostałe są według pana ministra źle przygotowane - przekonywał poseł PiS. Według niego jest "mało prawdopodobne, by specjaliści, którzy pracują w CPK i składali wnioski, które wygrywały, nagle przestali być kompetentni". - Po prostu przystąpcie do realizacji tego projektu, wszystko jest przygotowane, gotowe, tylko kontynuować, pójść dalej. Będziecie przecinać wstęgi, ogłaszać sukces, to będzie wasz CPK imienia Donalda Tuska, tylko go zbudujcie, żeby Polacy mogli z niego korzystać - zakończył były pełnomocnik rządu ds. CPK. Maciej Lasek: Był pan dużym optymistą Po Horale na mównicy pojawił się Maciej Lasek. - Panie pośle, był pan dużym optymistą, myślę, że to dominująca cecha pana charakteru. Może dodałbym do tego jeszcze lekką rękę do wydawania pieniędzy publicznych - mówił obecny pełnomocnik rządu ds. CPK. Jak podkreślił, "wszyscy wiemy, że do tej pory ani jedna łopata w CPK nie została wbita", a w stronę Horały rzucił, "aby się nie martwił". - Teraz po was sprzątamy, stawiamy projekt z głowy na nogę i zabieramy się za dalsze działania (...) Najpierw musimy ten projekt urealnić, dlatego zrobimy audyt wszystkich waszych działalności. Sny o potędze to zapewne coś przyjemnego panie pośle, ale łatwo można stracić kontakt z rzeczywistością - mówił Lasek, dodając, że posłowie PiS nie byli w stanie określić, gdy CPK powstanie. - Pracownicy spółki twierdzą, że utrzymanie harmonogramu jest nierealne. Wie pan, na ile procent szacują jego zakończenie w zakładanym pierwotnie terminie? Poniżej 1 proc. Mnie też zamurowało - mówił dalej Lasek, zarzucając Horale kłamstwo ws. czasu realizacji projektu. Lotnisko centralne - według koncepcji PiS - miało być ukończone w roku 2028. - Pomylił się pan. O rok, dwa? Według wstępnych szacunków o sześć-siedem lat. Minął się pan z prawdą w sposób celowy i świadomy - zwracał się do Horały pełnomocnik rządu. Zarzucając mu, że od ekspertów oczekiwano pozytywnych analiz. Maciej Lasek do Marcina Horały: Może źle pan zrozumiał skrót CPK W dalszej części przemówienia Lasek wytknął poprzedniemu rządowi brak rozpoczęcia budowy lotniska. - Wprawdzie nie wbiliście łopaty, ale w Polsce i za granicą, we wszystkich mediach, internecie, telewizji, billboardach, wszędzie, gdzie to było możliwe, opowiadaliście co zamierzacie zrobić - wypominał polityk Koalicji Obywatelskiej. - Może źle pan zrozumiał skrót CPK. Tu nie chodziło o centralny program komunikowania propagandy sukcesu. Potęgę buduje się nie za pomocą milionowych wydatków na reklamę, najpierw trzeba coś zrobić, potem to ewentualnie reklamować - mówił poseł nowej większości rządowej, wymieniając wydatki na poszczególne reklamy w prasie. Jak uznał, w Baranowie "stała pusta łąka, a w mediach społecznościowych dawaliście porady jak podróżować z CPK ze swoim pieskiem". M. Lasek: PiS przeznaczył na CPK zbyt małe środki Pełnomocnik rządu zarzucał poprzednikom, że nie przeznaczyli na projekt dostatecznych środków. - W 2023 r. spółce CPK planowano przekazać prawie siedem miliardów ze skarbowych papierów wartościowych na podwyższenie kapitału zakładowego spółki i powiększenie działań inwestycyjnych. Jednak z tej kwoty spółka otrzymała tylko 3,7 mld, a pozostałe 3,3 mld, pomimo złożonego wniosku do ministra finansów, nigdy nie zostało przekazane - zaznaczył. - O czym to świadczy? Nawet rząd PiS wiedział, że stan środków publicznych jest tragiczny, a pieniędzy zapisanych na tę inwestycję prawdopodobnie po prostu nie ma (...) Krótko mówiąc: ściema i pic - skomentował Lasek, zarzucając poprzedniemu rządu "skrajną nieodpowiedzialność". PiS złoży projekt uchwały Sejmu ws. CPK Podczas czwartkowej konferencji prasowej poseł Horała zapowiedział projekt uchwały Sejmu ws. CPK. - W ramach Zespołu Pracy dla Polski pod przewodnictwem Mateusza Morawieckiego przygotowaliśmy projekt uchwały Sejmu. Dzisiaj złożymy go formalnie do Prezydium Sejmu - poinformował. Jak dodał, w uchwale Sejm wzywa rząd do szybkiej realizacji programu inwestycyjnego CPK. - Mam nadzieję, jesteśmy na to otwarci, żeby wspólnie, ponad podziałami ten projekt uchwały został przyjęty - podkreślił Horała. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!