Donald Tusk zaskoczył w czasie konferencji po posiedzeniu rządu. Prezes Rady Ministrów został zapytany o sprawę ustawy budżetowej i możliwego jej skierowania przez Andrzeja Dudę do Trybunału Konstytucyjnego. - Gdyby prezydent Andrzej Duda, na życzenie Jarosława Kaczyńskiego, w jakikolwiek sposób próbował blokować wypłaty pensji ludziom, to może razem z koalicjantami podejmiemy decyzję o skróceniu kadencji parlamentu - odpowiedział Donald Tusk. Tym samym premier zaznaczył, że w takiej sytuacji "doszłoby do przedterminowych wyborów parlamentarnych". Przedterminowy wybory? Donald Tusk wskazuje - Nie sądzę, żeby prezydent zdecydował się na taki ruch. To byłby ruch irracjonalny. Ja wiem, że to jest druga i ostatnia kadencja pana prezydenta, więc być może nie przejmuje się opinią publiczną, ale nie wygląda mi na człowieka, który chciałby - tak na żywca - dokuczyć tym, którzy czekają na podwyżki - dodał Donald Tusk. Według premiera prezydent Andrzej Duda nie ma żądnego powodu, dla którego miałby skierować budżet do TK. - Nawet jeśli skieruje budżet do Trybunału, uzna, że ten budżet jest. To znaczy, nie będzie poddawał w wątpliwość, czy ten budżet został złożony czy nie. Więc na pewno nie ma mowy o pretekście do rozwiązania parlamentu poprzez wysłanie budżetu do Trybunału Konstytucyjnego - dodał szef rządu. - Prezydent musiałby odmówić podpisania, uznając, że go nie dostał, albo że to, co dostał, nie jest budżetem. Wydaje mi się, że pan prezydent Duda już wiele razy pokazywał, że on nie ma temperamentu takiego ryzykanta, czy hazardzisty. To spokojny człowiek w sumie - podkreślił Tusk. Wybory samorządowe. KO idzie bez Lewicy W czasie konferencji premier wspomniał także o wyborach samorządowych. - Jestem winien to Polkom i Polakom - należy się uczciwie zmierzyć z obietnicami. Nie mam złudzeń, że będzie twardo, ale nie mogę się doczekać tych rozmów - powiedział Donald Tusk. Jednocześnie polityk wyraził nadzieję na "współpracę koalicjantów w wyborach do sejmików". Jeszcze w czasie konferencji prasowej na deklarację Tuska zareagowała szefowa KP Lewicy. "W związku z tym faktem Lewica tworzy własny komitet wyborczy. Da to szanse wystawić naszych kandydatów i kandydatki w całym kraju z silnej listy ogólnopolskiej, w tym kandydatów/ki na prezydentów miast. W Warszawie oczywiście też" - przekazała Anna Maria Żukowska. Konwencja stambulska. Donald Tusk wycofuje wniosek Szef rządu poinformował także, że wycofuje wniosek do trybunału Konstytucyjnego w sprawie tzw. konwencji stambulskiej. Wniosek ten do TK skierował wcześniej premier Mateusz Morawiecki. - Składał wniosek do TK z założeniem, że konwencja stambulska jest niezgodna z Konstytucją. Wycofanie tego wniosku przeze mnie jako premiera rządu oznacza, mam nadzieję że definitywnie, tę niepotrzebną kłótnię wokół oczywistej konwencji, którą uzgadnialiśmy lata temu - oświadczył Donald Tusk. - Ochrona kobiet i dzieci przed przemocą to jest coś, co nigdy nie powinno być przedmiotem kłótni politycznej - dodał. Co dalej z CPK? Tusk rozmawiał z Laskiem Premier zdradził, że rozmawiał z wiceministrem funduszy i polityki regionalnej na temat Centralnego Portu Komunikacyjnego. - Maciej Lasek zadeklarował, że opinie ekspertów będą sporządzone do końca I kwartału. Musimy być pewni, że wydanie stu kilkudziesięciu miliardów złotych jest sensowne. Na każdym kroku będziecie mieli Państwo wgląd do tych ekspertyz - deklarował. Szef rządu był także dopytywany o pierwsze posiedzenie Zespołu Pracy Państwowej PiS. Według Donalda Tuska po ostatnich wypowiedziach Jarosława Kaczyńskiego "nie wierzy w chęć porozumienia" po prawej stronie sporu politycznego. Na prośbę mediów Tusk odniósł się także do doniesień o lotach swojego poprzednika, ustalono że premier Mateusz Morawiecki 34 razy używał rządowej maszyny, aby wziąć udział w miesięcznicach pogrzebu Lecha i Marii Kaczyńskich na Wawelu. - Temat katastrofy smoleńskiej nie powinien być okazją do wyzłośliwiania się. Przyznać się do błędu jest trudno, ja sam w 2007 roku po objęciu rządu używałem samolotu (w celach prywatnych - red.) i bardzo szybko zostałem sprowadzony na ziemię (...). Wydaje mi się, że ktoś tam zatracił proporcje - ocenił premier. Wybory samorządowe 2024. Rozporządzenie premiera w Dzienniku Ustaw Rada Ministrów - oprócz spraw bieżących - rozpatrywała także dwa projekty rozporządzeń dot. składu wojskowych komisji lekarskich. Odpowiednie zapisy przygotowane przez Ministerstwo Obrony Narodowej zawierają przepisy wykonawcze do ustawy o obronie ojczyzny z kwietnia 2022 roku. Pierwszy projekt rozporządzenia dotyczy składu lekarskich komisji kwalifikacyjnych, które rokrocznie orzekają o stopniu zdolności do służby wojskowej. Drugie z proponowanych rozporządzeń dotyczy podniesienia wynagrodzeń dla członków komisji lekarskich. Kilkanaście godzin wcześniej - w poniedziałkowy wieczór - w Dzienniku Ustaw opublikowano rozporządzenie prezesa Rady Ministrów w sprawie zarządzenia wyborów samorządowych na niedzielę 7 kwietnia. Według informacji zawartych w dokumencie, do 4 marca będzie można zgłaszać listy kandydatów na radnych, a do 14 marca kandydatów na wójtów, burmistrzów i prezydentów miast. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!