Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Jarosław Kaczyński ostro o buncie działaczy PiS. "Dyskwalifikacja"

Prezes PiS Jarosław Kaczyński w obliczu buntu części radnych PiS i braku możliwości wyboru marszałka województwa małopolskiego uważa, że najlepszym rozwiązaniem byłyby nowe wybory. Na to się jednak nie zanosi. - Ci, którzy się wyborów boją, zrobią wszystko, by do nich nie dopuścić - mówi prezes PiS. I nie zostawia suchej nitki na radnych. - Pewna część partii, nie taka duża, wykazała się tym, co w polityce jest bardzo niebezpieczne i dyskwalifikuje polityka, czyli bardzo niską odpornością psychiczną - ocenia Jarosław Kaczyński.

Jarosław Kaczyński chce, by marszałkiem województwa małopolskiego został poseł PiS Łukasz Kmita (na zdj. po prawej). Część radnych PiS sprzeciwia się tej decyzji
Jarosław Kaczyński chce, by marszałkiem województwa małopolskiego został poseł PiS Łukasz Kmita (na zdj. po prawej). Część radnych PiS sprzeciwia się tej decyzji/Jakub Porzycki/Agencja FORUM

Z punktu widzenia PiS sytuacja w Małopolsce jest bardzo trudna, a kolejne dni przynoszą dodatkowe komplikacje. Od wyborów samorządowych PiS mimo zwycięstwa ma problem z wyborem władz województwa. Czas ucieka i jeśli do 9 lipca nie uda się wyłonić marszałka, będą konieczne nowe wybory.

Kandydatem, rekomendowanym przez kierownictwo partii od początku jest Łukasz Kmita, poseł PiS, były wojewoda małopolski, a od niedawna także szef małopolskich struktur PiS. Kmita jest zwalczany przez część radnych PiS z dotychczasowym marszałkiem województwa Witoldem Kozłowskim na czele. Kozłowski i jego ludzie są w PiS łączeni ze środowiskiem byłej premier Beaty Szydło i ministra infrastruktury w jej rządzie Andrzeja Adamczyka. Kmita to z kolei człowiek Ryszarda Terleckiego.

Konflikt między tymi dwoma środowiskami w małopolskim PiS trwa już od dawna, nigdy jednak nie zaszedł tak daleko. 

Kandydatura posła Łukasza Kmity na marszałka województwa już dwa razy przepadła w głosowaniu. I to pomimo faktu, że PiS dysponuje w sejmiku stabilną większością. W 39-osobowym sejmiku PiS ma 21 radnych (w tym dwójka z Suwerennej Polski), KO 12, a Trzecia Droga sześciu. Dwukrotnie zatem na Kmitę nie zagłosowali radni PiS.

W związku z tym, sam Łukasz Kmita wystosował niedawno pismo do przewodniczącego sejmiku małopolskiego Jana Dudy (prywatnie ojca prezydenta Andrzeja Dudy) o niezwoływanie sesji sejmiku do 11 lipca. Pisaliśmy o tym w Interii jako pierwsi.

Jarosław Kaczyński komentuje bunt radnych PiS

Gdyby Jan Duda zgodził się, oznaczałoby to nowe wybory. Jan Duda nie odwołał jednak zaplanowanej na 1 lipca sesji.

- To są decyzje pana Dudy seniora. Decyzje, które można powiedzieć są na rękę naszym przeciwnikom. Wielce smutne - skomentował dla "Wydarzeń" Polsatu Jarosław Kaczyński.

Dopytywany przez Marcina Fijołka, reportera "Wydarzeń" Polsatu o to, czy czekają nas nowe wybory w Małopolsce, prezes PiS odparł, że nie wie. Po czym dodał, że byłoby to dobre rozwiązanie.

- Z naszego punktu widzenia dobrym rozwiązaniem, demokratycznym są wybory. Ci, którzy się wyborów boją, zrobią wszystko, by do nich nie dopuścić - powiedział prezes PiS.


Dlaczego PiS prze do takiego rozwiązania? W PiS można usłyszeć, że to pozwoliłoby oczyścić partię z buntowników i wystawić listy bez nich. Są też jednak inne głosy, mówiące o tym, że nowe wybory to dla wszystkich także duże ryzyko - będzie w nich niska frekwencja i nie wiadomo, jak na wyrzucenie części radnych zareaguje reszta partyjnych struktur w Małopolsce. 

Dlatego zdaniem niektórych naszych rozmówców nawoływanie do wcześniejszych wyborów ma być przede wszystkim formą nacisku Nowogrodzkiej na zbuntowanych radnych, by 1 lipca zagłosowali zgodnie z rekomendacją partyjnej centrali, czyli poparli Łukasza Kmitę.

Jarosław Kaczyński traci kontrolę nad partią? Prezes PiS odpowiada

W PiS wszyscy zastanawiają się jak wydarzenia z Małopolski wpłyną na kondycję partii i pozycję samego prezesa Jarosława Kaczyńskiego, którego decyzje tak otwarcie podważają małopolscy radni. 

Zapytany przez reportera "Wydarzeń" Polsatu Marcina Fijołka, czy ma poczucie, że stracił sprawczość i kontrolę nad własną partią, Jarosław Kaczyński odpowiada, że sprawa dotyczy części partii, "nie takiej dużej".

 - Niewątpliwie pewna część partii, nie taka duża, wykazała się tym, co w polityce jest bardzo niebezpieczne i dyskwalifikuje polityka, czyli bardzo niską odpornością psychiczną. Ci ludzie się załamali i zaczęli szukać innych wyjść. Współczuję im, bo taka cecha w życiu nie pomaga, nie tylko w polityce - powiedział Jarosław Kaczyński.

W piątek decyzją kierownictwa PiS zawieszony w prawach członka partii został Michał Ciechowski, dyrektor kancelarii małopolskiego sejmiku i współpracownik Jana Dudy. Partia ma podjąć kroki w celu usunięcia go z partii.

Rafał Bochenek, rzecznik PiS zapowiedział w rozmowie z PAP, że podobne konsekwencje dyscyplinarne zostaną wyciągnięte wobec osób, które sprzeciwiają się decyzjom kierownictwa partii. Przypomniał też, że w głosowaniach dotyczących wyboru władz sejmiku obowiązuje dyscyplina partyjna.

Czy w Małopolsce będzie koalicja radnych PiS z opozycją?

Tymczasem z faktu, że sesja sejmiku odbędzie się w zaplanowanym terminie zadowolenia nie kryje opozycja.


"Mimo szaleńczego pisma posła Kmity, przewodniczący sejmiku prof. Jan Duda zachował się przyzwoicie i sesję zwołał. Wiele nas dzieli, ale szacunek do Małopolski łączy" - skomentował w mediach społecznościowych Grzegorz Małodobry, szef radnych KO. I poinformował, że złożył już wniosek o zwołanie kolejnej sesji, na wypadek gdyby 1 lipca nie doszło do wyboru władz województwa.

Opozycja nieoficjalnie przekonuje, że prowadzi rozmowy z radnymi PiS i nie wyklucza, że wspólnymi siłami doprowadzi do wyboru innego niż Łukasz Kmita marszałka.Gdy niedawno pytaliśmy o to Miłosza Motykę, radnego PSL, wiceministra klimatu, odpowiedział, że "wszystkie scenariusze są na stole".


W PiS panuje przekonanie, że informacje o możliwej koalicji z opozycją to blef, bo radni PiS mimo sprzeciwu wobec kandydatury Kmity, nie posuną się do tak drastycznych politycznie rozwiązań. Sam Kmita w mediach społecznościowych pisał jednak o tym, że "w ostatnich dniach w Małopolsce obserwujemy niespotykaną dotąd korupcję polityczną" i oskarżał działaczy KO i PSL o "kupowanie i rozdawanie stołków", sugerując próbę pozyskiwania w ten sposób głosów niektórych radnych PiS. 

Kamila Baranowska


___

Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Amerykanista Mateusz Piotrowski: Wyszło na to, że Joe Biden jest za stary/RMF24.pl/RMF
INTERIA.PL

Zobacz także