Tak jak pisaliśmy w Interii jesienią, PiS czekają zmiany organizacyjne w związku z jesiennym kongresem partii. Ma powstać rada naczelna, porównywana do rady nadzorczej w spółkach, która kontrolować prace innego ciała na wzór komitetu wykonawczego, w skład którego wejść mają młodsi politycy partii. Celem zmian ma być odmłodzenie kierownictwa partii i nadanie jej nowej dynamiki przed zbliżającą się kampanią prezydencką. Politycy PiS są jednak sceptyczni, czy te zmiany przyniosą oczekiwane efekty. Śmieją się, że w tych zmianach chodzi głównie o to, by zmieniając dużo w teorii, w praktyce nie zmieniło się zbyt wiele. Najważniejsze decyzje nadal ma podejmować prezes Jarosław Kaczyński i ścisłe grono polityków PiS, czyli prezydium komitetu politycznego. Jak ustaliła nieoficjalnie Interia do tego grona mają jednak dołączyć dwie nowe osoby z kierownictwa Suwerennej Polski. To Patryk Jaki i Zbigniew Ziobro. Tego ostatniego do czasu powrotu do pełni zdrowia ma zastępować Beata Kempa. Zmiany w kierownictwie PiS? Patryk Jaki i Zbigniew Ziobro we władzach To wstępne ustalenia prezydium komitetu politycznego PiS. Teraz formalnie musi to zaakceptować kierownictwo Suwerennej Polski. Czy tak się stanie? Nie wiadomo. Politycy Suwerennej Polski nie chcą komentować sprawy do czasu ostatecznych decyzji. Spotkanie kierownictwa Suwerennej Polski z prezesem Jarosławem Kaczyńskim w tej sprawie ma się odbyć jeszcze w tym tygodniu. Wcześniej prezes PiS mówił publicznie o tym, że w najbliższym czasie Suwerenna Polska może połączyć się z PiS. W grze było wysokie stanowisko dla Patryka Jakiego, o czym Interia informowała w poniedziałek. - Patryk dostał propozycję wiceprezesa nowej formacji z dużymi uprawnieniami. Działacze Suwerennej Polski również mieliby się znaleźć w ciele wykonawczym ugrupowania - mówiło jedno z naszych źródeł. - Suwerenna Polska dalej istnieje. Nie ma żadnej decyzji o zmianie naszego statusu. Oczywiście bardzo doceniam to, że jestem brany pod uwagę na wysokie stanowiska. Dla mnie to jednak sprawa wtórna. Dla nas przy rozmowach najważniejsze są dorobek naszej partii i program, w tym gwarancja rewolucji w wymiarze sprawiedliwości, czyli tego, co niesłusznie zatrzymano, zmiana nastawienia do Unii Europejskiej i spraw suwerenności, w tym takich spraw jak Zielony Ład czy traktaty - mówi nam Jaki. - Bez ustaleń w tych sprawach nie wyobrażam sobie nowej formuły, w tym połączenia - mówił Interii w poniedziałek Patryk Jaki. Podczas spotkania najwyższych władz partii, zapadły także inne decyzje. Była między innymi mowa o nowej strukturze organizacyjnej i powrocie do liczby 40 okręgów, czyli tylu, ile jest okręgów wyborczych. Przypomnijmy obecnie PiS ma 16 regionalnych okręgów i 16 pełnomocników, wcześniej miał ich sto. - Okazuje się, że koncepcja, gdy partyjnych okręgów jest tyle samo, co okręgów w wyborach jest najbardziej optymalna, więc do tego pewnie niebawem wrócimy - opowiada nam jeden z polityków PiS. Kamila Baranowska, Jakub Szczepański