Cenckiewicz uderzył w PiS. Wypomniał im w sprawie Czarzastego
"Przecież w 2019 r. to aż 177 posłom PiS nie przeszkadzało, by Czarzasty z PZPR został wicemarszałkiem Sejmu RP" - napisał Sławomir Cenckiewicz na X. Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego zwrócił tym samym uwagę na zachowanie polityków partii Jarosława Kaczyńskiego w związku z wyborem jednego z liderów Nowej Lewicy na marszałka Sejmu.

W skrócie
- Sławomir Cenckiewicz przypomniał, że w 2019 roku znaczna część posłów PiS poparła kandydaturę Włodzimierza Czarzastego na wicemarszałka Sejmu.
- Podczas głosowania w 2025 roku w Sejmie miało miejsce zamieszanie, podczas którego posłowie PiS opuszczali salę i krzyczeli "precz z komuną".
- Ostatecznie Włodzimierz Czarzasty został nowym marszałkiem Sejmu, zdobywając większość głosów; po głosowaniu podziękował Szymonowi Hołowni i zapowiedział utrzymanie wysokiego poziomu obrad.
- Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
Sławomir Cenckiewicz opublikował wpis na platformie X. Zwrócił w nim uwagę, że w 2019 roku, w trakcie głosowania w sprawie wyboru Włodzimierza Czarzastego na wicemarszałka Sejmu, 177 ze 195 obecnych na sali posłów partii Jarosława Kaczyńskiego było "za" kandydaturą polityka Nowej Lewicy.
"A ja Wam wtedy mówiłem, że 'antykomunizm jest sierotą'. Bo jest, wtedy kiedy jest sytuacyjny i doraźny też takim jest" - dodał szef BBN.
Zamieszanie w Sejmie przed wyborem Czarzastego. Politycy PiS zaczęli opuszczać salę
Głosowanie w sprawie Włodzimierza Czarzastego miało miejsce we wtorek, 18 listopada. Tuż przed przedstawieniem kandydatury przez Krzysztofa Gawkowskiego doszło do zamieszania na sali plenarnej Sejmu.
Posłowie Prawa i Sprawiedliwości zaczęli wstawać ze swoich i opuszczać salę obrad. Ponadto usłyszeć można było okrzyki "precz z komuną".
Sytuację uspokoić próbował wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski. Zwrócił się m.in. do Bartosza Kownackiego i przywołał go do porządku. Poseł PiS w tym czasie przechadzał się po sali plenarnej i nagrywał całą sytuację telefonem.
Dodajmy, że po Krzysztofie Gawkowskim głos zabrał Przemysław Czarnek z PiS. W trakcie przemówienia przywołał on słowa Bronisława Komorowskiego, który mówił m.in., że "Czarzasty jest jednym z trzech posłów, którzy byli zamieszani w aferę Rywina".
- Nawet ich prezydent, na którego zapewne pan Czarzasty głosował w drugich turach w 2010 i 2015 roku, mówi, że to jest skandaliczne, żeby tego rodzaju ludzie robili kariery polityczne i nie mogą być marszałkami Sejmu - mówił były minister edukacji narodowej.
Włodzimierz Czarzasty został nowym marszałkiem Sejmu
Ostatecznie jeden z liderów Nowej Lewicy został wybrany większością głosów na marszałka Sejmu - "za" było 236 posłów, przeciw 209, a od głosu wstrzymało się dwóch polityków obecnych na głosowaniu. Większość bezwzględna wyniosła 224 posłów.
Wśród osób, które zagłosowały przeciw, znalazła się Agnieszka Buczyńska z Polski 2050. W rozmowie z Polsat News oceniła, iż polityk Nowej Lewicy "nie będzie dobrym marszałkiem" i zapowiedziała, że go nie poprze.
Po ogłoszeniu wyników Włodzimierz Czarzasty przejął przewodnictwo nad dalszym przebiegiem obrad w Sejmie oraz wygłosił krótkie przemówienie. W jego trakcie zwrócił się do byłego marszałka Szymona Hołowni
- Dziękuję serdecznie za wybór. Chciałem podziękować marszałkowi Szymonowi Hołowni. Jesteś wzorem, jeśli chodzi o prowadzenie obrad. Zrobię wszystko, żeby utrzymać poziom, mam nadzieję, że tak się zdarzy - mówił.











