Niemcy wyślą żołnierzy do Polski. Wiadomo, czym się zajmą
Niemcy wyślą do Polski żołnierzy, którzy będą pomagać w umacnianiu wschodniej granicy - informuje tamtejszy rzecznik ministerstwa obrony. Zagraniczne media, powołując się na słowa przedstawiciela Berlina, podają, że wojskowi mają zająć się przede wszystkim "działalnością inżynieryjną" na granicy z Białorusią i rosyjskim Kaliningradem. To niejedyna akcja Niemiec nad Wisłą w ostatnim czasie.

W skrócie
- Niemcy wyślą żołnierzy do Polski, aby wzmocnić wschodnią granicę w obliczu zagrożenia ze strony Rosji.
- Głównym zadaniem niemieckich wojskowych będzie "działalność inżynieryjna", czyli m.in. budowa umocnień i zapór.
- Polska stale współpracuje z NATO, zwiększając swoje zdolności obronne i wspierając Ukrainę.
- Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
Strona niemiecka poinformowała, że wyśle do Polski grupę żołnierzy, którzy będą pomagać w umacnianiu wschodniej granicy. To ze względu na narastające obawy związane z zagrożeniem ze strony Rosji. "Bild", powołując się na niemieckie ministerstwo obrony, przekazało, że wojskowi mają pojawić się nad Wisłą w kwietniu 2026 roku.
"W operacji Tarcza Wschód na obszarze nadgranicznym z Kaliningradem i Białorusią weźmie udział kilkadziesiąt żołnierek i żołnierzy lądowych sił zbrojnych i jednostek wspomagających" - powiedział niemieckiej gazecie rzecznik ministerstwa obrony w Berlinie.
Polska o planach wzmocnienia odcinka granicy z Białorusią i rosyjskim Kaliningradem informowała w maju.
Niemieccy żołnierze w Polsce. Zajmą się "działalnością inżynieryjną"
Rzecznik niemieckiego ministerstwa obrony, na którego powołuje się radio RFI, przekazał w piątek wieczorem, że głównym zadaniem niemieckich wojskowych w Polsce będzie "działalność inżynieryjna". Jak dodał, wśród obowiązków znaleźć się mogą m.in. "budowa umocnień, kopanie okopów, układanie drutu kolczastego lub stawianie zapór przeciwczołgowych".
"Wsparcie udzielane przez niemieckich żołnierzy w ramach operacji ograniczy się do działań inżynieryjnych" - zaznaczył cytowany przez RFI.
Strona niemiecka nie sprecyzowała jednak dokładnej liczby żołnierzy, którzy wezmą udział w akcji. Jak jednak ujawniono, będzie to "średnio dwucyfrowa liczba". Głównym celem działań ma być odstraszenie Rosji przed ewentualnymi atakami na kraje NATO.
Rzecznik niemieckiego ministerstwa obrony zaznaczył ponadto, że w tym przypadku zgoda Bundestagu na rozmieszczenie sił w Polsce nie była konieczna, ponieważ "nie istnieje bezpośrednie zagrożenie dla żołnierzy w wyniku konfliktu zbrojnego".
Dodajmy, że poza paroma wyjątkami, niemiecki parlament musi najpierw wyrazić zgodę na działania żołnierzy sił zbrojnych poza granicami kraju.
Polska stale współpracuje z partnerami w ramach NATO
Od czasu wybuchu pełnoskalowej wojny w Ukrainie w 2022 roku Polska stale wspiera Ukrainę, będąc między innymi szlakiem tranzytowym dla broni dostarczanej przez zachodnich sojuszników Kijowa.
Kraj jednocześnie zmodernizował armię i znacząco zwiększył wydatki na obronność. Ponadto władze w Warszawie aktywnie współpracują z sojusznikami w ramach NATO. W zeszłym tygodniu media informowały m.in. o rozpoczęciu dyżurów bojowych w Polsce przez niemieckie myśliwce Eurofighter Typhoon.
Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych informowało wówczas, że obecność niemieckich maszyn wzmacnia system szybkiego reagowania (QRA) i bezpośrednio zwiększa poziom ochrony polskiej przestrzeni powietrznej oraz wschodniej flanki NATO.
Źródła: "Bild", RFI, PAP












