4 czerwca 1989 roku - Co to za data? Jedna z najważniejszych rocznic

Marcin Szałaj

Oprac.: Marcin Szałaj

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Super
relevant
38
Udostępnij

4 czerwca mija rocznica pierwszych częściowo wolnych wyborów w powojennej Polsce. Na pamiątkę wydarzeń z 1989 roku Sejm ustanowił dziesięć lat temu Dzień Wolności i Praw Obywatelskich. Co się wydarzyło 34 lata temu? Jak wyglądały te historyczne czerwcowe dni? W jakich okolicznościach padły słynne słowa Joanny Szczepkowskiej o końcu komunizmu w Polsce?

Wybory 4 czerwca 1989 r. doprowadziły do ostatecznego upadku władzy socjalistycznej
Wybory 4 czerwca 1989 r. doprowadziły do ostatecznego upadku władzy socjalistycznejWojtek DruszczAFP

4 czerwca. Rocznica pierwszych częściowo wolnych wyborów

34. rocznica pierwszych częściowo wolnych wyborów w dziejach powojennej Polski przypada 4 czerwca 2023 r. Jednocześnie po raz 10. będzie obchodzony Dzień Wolności i Praw Obywatelskich. To święto ustanowione przez Sejm w 2013 roku.

4 czerwca 1989 roku odbyła się pierwsza tura wyborów parlamentarnych, w których do kandydowania dopuszczeni zostali przedstawiciele opozycji.

Było to wynikiem obrad Okrągłego Stołu, którego główne postanowienia zakładały przeprowadzenie częściowo wolnych wyborów. Kandydaci związani z Solidarnością zdobyli w nich 160 ze 161 możliwych miejsc w izbie niższej i 92 na 100 miejsc w nowo utworzonym Senacie.

4 czerwca 1989 r. "Drużyna Lecha" zgarnia wszystko

Główną formacją opozycyjną w tych wyborach był Komitet Obywatelski "Solidarność", który spontanicznie rozrastał się na terenie całego kraju po zakończeniu negocjacji z Warszawy i Magdalenki. Naturalnym liderem ruchu został Lech Wałęsa, z którym zdjęcia na plakaty wyborcze zrobili sobie prawie wszyscy kandydaci z ramienia Komitetu.

Przyszły prezydent nie zdecydował się na start z list Komitetu, tłumacząc, że inni sprawdzą się w tej roli lepiej od niego.

Symbolem tych wyborów stał się plakat Tomasza Sarneckiego "W samo południe 4 czerwca 1989" przedstawiający amerykańskiego aktora Gary’ego Coopera w roli szeryfa z filmu "W samo południe" ze znaczkiem Solidarności wpiętym tuż ponad odznaką.

Plakat wyborczy "W samo południe" na stałe zapisał się w historii, a dziś często pojawia się podczas obchodów Dnia Wolności i Praw Obywatelskich.
Plakat wyborczy "W samo południe" na stałe zapisał się w historii, a dziś często pojawia się podczas obchodów Dnia Wolności i Praw Obywatelskich.Tomasz SarneckiIPN

Wydrukowany w ostatniej chwili nakładem 10 tysięcy sztuk został rozwieszony w Warszawie w dniu wyborów. Ściany, słupy i autobusy w całej Polsce dzieło 23-letniego grafika zdobiło dopiero przed drugą turą, która odbyła się 18 czerwca.

Komitet Obywatelski "Solidarność" uzyskał w niej ostatnie nieobsadzone miejsce w Sejmie i 7 na 8 mandatów w Senacie. Jedynym senatorem spoza ruchu został Henryk Stokłosa - formalnie bezpartyjny, choć cieszący się poparciem komunistycznych władz.

"4 czerwca '89 roku skończył się w Polsce komunizm"

Do historii przeszło zdanie wypowiedziane przez aktorkę Joannę Szczepkowską, która była gościem głównego wydania Dziennika Telewizyjnego 28 października 1989: "Proszę Państwa, 4 czerwca 1989 skończył się w Polsce komunizm."

Co ciekawe, wiekopomne słowa były częścią odpowiedzi na pytanie o dotychczasową karierę Joanny Szczepkowskiej. Aktorka z uśmiechem stwierdziła, że to w tej chwili nieważne, a po 13 latach na scenie zazdrości prezenterce, Irenie Jagielskiej, że może ogłaszać doniosłe zmiany i odczytywać "pierwsze karty Polski pokomunistycznej." Prowadząca program pozwoliła aktorce wcielić się w swoją rolę.

Historyczne zdanie Joanny Szczepkowskiej najprawdopodobniej nie padło jednak na żywo. Według słów bohaterki nagranie zrealizowano tuż przed emisją. Według ekipy telewizyjnej wywiad zarejestrowano kilka godzin wcześniej i wyświetlono na mocy porozumienia z nowymi władzami kraju - rządem Tadeusza Mazowieckiego powołanym 12 września. 

Wybory 4 czerwca. Sejm Kontraktowy i rząd Mazowieckiego

Miażdżące zwycięstwo opozycji w wyborach stało się fundamentem dla postulatu "Wasz prezydent, nasz premier", który zakładał uniemożliwienie stworzenia rządu generałowi Czesławowi Kiszczakowi, uczestnikowi rozmów w Magdalence i Okrągłego Stołu z ramienia władz PRL. Kiszczak nie zdołał utworzyć rządu.

Po fiasku koalicyjnym, 24 sierpnia 1989 r., podczas obrad Sejmu PRL X kadencji, czyli "Sejmu kontraktowego", ówczesny (od 19 lipca 1989 r.) prezydent Wojciech Jaruzelski złożył wniosek o powierzenie stanowiska Prezesa Rady Ministrów Tadeuszowi Mazowieckiemu. Tego samego dnia Sejm powołał Tadeusza Mazowieckiego na stanowisko prezesa Rady Ministrów. Za głosowało 378 posłów, 4 było przeciw, a 41 wstrzymało się.

Oficjalny dokument datowany na 24 sierpnia 1989 powołujący Obywatela Tadeusza Mazowieckiego na stanowisko Prezesa Rady Ministrów.
Oficjalny dokument datowany na 24 sierpnia 1989 powołujący Obywatela Tadeusza Mazowieckiego na stanowisko Prezesa Rady Ministrów.Sejm RPWikimedia

Rząd Tadeusza Mazowieckiego został zatwierdzony przez Sejm 12 września, po wygłoszeniu przez niego exposé. Przedstawiciele PZPR objęli w nowym gabinecie dwa resorty siłowe - ministerstwo spraw wewnętrznych i ministerstwo obrony.

Choć na w pełni demokratyczne wybory przyszło Polakom poczekać do 1991 roku, wydarzenia 4 czerwca stały się symbolem upadku systemu socjalistycznego w Polsce i końca Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, której sztandar ostatecznie wyprowadzono oficjalnie w styczniu 1990 roku.

Czytaj także:

Oglądaj również:

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Lech Wałęsa: Popieram Donalda Tuska, 4 czerwca pójdę w marszu
      Lech Wałęsa: Popieram Donalda Tuska, 4 czerwca pójdę w marszuRMF
      Przejdź na