Węgry i Słowacja żądają pomocy od UE. W Brukseli wrze za kulisami

Karolina Głodowska

Karolina Głodowska

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Super
relevant
568
Udostępnij

Unijni dyplomaci są sfrustrowani postawą Węgier i Słowacji po tym, jak Ukraina wstrzymała tranzyt rosyjskiej ropy do tych krajów - donosi Politico. Za kulisami w Brukseli nie brakuje irytacji. Budapeszt i Bratysława dostały więcej czasu niż inni, by uwolnić się od dostaw surowca z Rosji, a mimo to niewiele w sprawie zrobiły. Żądają od UE pomocy i interwencji, gdy w oczy rzuca się prorosyjska i antyunijna postawa premierów Orbana i Ficy. - Nie sądzę, żeby Komisja chciała pomóc Węgrom - mówi wprost jeden z dyplomatów.

Węgry i Słowacja mają problem z rosyjską ropą. W tle tranzyt przez Ukrainę i Unia Europejska
Węgry i Słowacja mają problem z rosyjską ropą. W tle tranzyt przez Ukrainę i Unia EuropejskaMARTIN BERTRAND / Hans Lucas / INA FASSBENDER / Sergii Kharchenko / NurPhoto / Annegret Hilse / REUTERS / POOL / DPAAFP

Węgry i Słowacja od samego początku pokazują, że decyzja Ukrainy w sprawie wstrzymania przesyłu rosyjskiej ropy jest dla nich nie do przyjęcia. Na przestrzeni ostatnich dni Budapeszt i Bratysława groziły Kijowowi środkami odwetowymi i apelowały do UE o interwencję.

- Będziemy blokować wypłatę 6,5 mld euro rekompensaty za transfer broni z Europejskiego Instrumentu na rzecz Pokoju, dopóki Ukraina nie rozwiąże tej kwestii (dostaw - red.) - mówił minister spraw zagranicznych Węgier Peter Szijjarto. Dodawał, że KE powinna naciskać na Kijów, by ten zezwolił na wznowienie dostaw ropy przez Ukrainę.

O reakcjach dyplomatów UE na działania Węgier i Słowacji donosi we wtorek Politico. Zaczyna od wymownego sformułowania "zbierasz to, co zasiejesz". Jak czytamy, europejscy politycy nie kryją irytacji, wskazując na ruchy Węgrów i Słowaków próbujących wykorzystać mechanizmy UE, by zachować dostęp do surowca, z którego wszyscy inni po pełnoskalowej inwazji Rosji na Ukrainę musieli zacząć rezygnować.

Przypomnijmy, z uwagi na wysoki stopień uzależnienia od rosyjskich paliw, wspomniane państwa, a także Czechy, zostały zwolnione od sankcji nałożonych na ropę i dostały czas, by poszukać alternatywnych dostaw.

Węgry i Słowacja a tranzyt ropy przez Ukrainę. W UE irytacja

Skierowana do UE prośba o interwencję stawia Brukselę w trudnej sytuacji. "Urzędnicy wiedzą, że muszą postępować zgodnie z prawem i zrobili to, przekazując, że analizują fakty i badają dostępne opcje" - pisze Politico. "Za kulisami panuje jednak duża frustracja, że ten problem w ogóle znalazł się na agendzie" - dodaje portal.

W analizie autorzy wskazują, że wszyscy inni w UE znaleźli sposoby, by odciąć się od rosyjskiej ropy. Jeden z dyplomatów, który dostał gwarancję zachowania anonimowości, mówi wprost: - Wielu podjęło wysiłki, by uniezależnić się do ropy z Rosji... głównie dlatego, że cuchnie krwią. Tymczasem Węgrzy nie podjęli stanowczych działań, a nawet zwiększyli import surowca.

- Wygląda na to, że Węgry mają problemy nie tylko z węchem, ale i z mentalnością, i determinacją - dodał urzędnik.

UE nie kryje frustracji. W tle Węgry i Słowacja oraz rosyjska ropa

Sytuację komplikują dodatkowo wszelkie wcześniejsze ruchy premierów Viktora Orbana i Roberta Ficy, którzy nie kryli wrogości wobec władz w UE, jednocześnie mówili o konieczności współpracy z Moskwą i prezentowali postawę odbieraną na Zachodzie jako jednoznacznie prorosyjską. "Teraz, gdy kraje proszą UE o pomoc, niewielu w Brukseli chce słuchać" - ocenia Politico.

- Nie sądzę, żeby Komisja chciała pomóc Węgrom - powiedział czwarty anonimowy dyplomata UE. Jak oschle dodał, "nie powinni iść w stronę Moskwy".

W tekście mowa także o Niemczech i Polsce, które także importowały ropę z Rosji, ale w 2023 roku przestały to robić. Czechy zamierzają przerwać import z Moskwy do 2025 roku. Słowacja rozpocząć miała modernizację głównej rafinerii, by przetwarzać więcej nierosyjskiej ropy. Węgry jednak zwiększyły import, a także podpisały nowe umowy, np. z rosyjskim gigantem gazowym Gazpromem.

Źródła: Politico, Interia

-----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Zgorzelski w "Gościu Wydarzeń" o subwencji PiS: Nie spodziewam się sprawiedliwych wyroków
      Zgorzelski w "Gościu Wydarzeń" o subwencji PiS: Nie spodziewam się sprawiedliwych wyrokówPolsat NewsPolsat News
      Przejdź na