Setki "darmowych" lotów posłów. Wylatali prawie 9 milionów złotych

Oprac.: Marcin Jan Orłowski
Poseł Robert Dowhan jest najczęściej latającym parlamentarzystą w polskim Sejmie. Polityk Koalicji Obywatelskiej od początku kadencji "wylatał" ponad 120 tysięcy złotych. Z przelotów chętnie korzystają także m.in. Jacek Karnowski i Łukasz Mejza. Łącznie kancelaria Sejmu wydała na ten cel prawie 9 milionów złotych.

Zestawienie posłów, którzy najchętniej korzystają z darmowych przelotów udostępnił "Super Express". Raport obejmuje okres od początku X kadencji Sejmu do stycznia. Do tej pory odbyło się 31 posiedzeń, co mogłoby wskazywać, że posłowie korzystali maksymalnie z 62 przelotów.
Jak się okazuje, wielu z parlamentarzystów, w tym czasie, było w stanie wsiadać do samolotu ponad 100 razy. Mowa o aż 24 posłach, którzy przekroczyli trzycyfrowy wynik.
Sejm. Ci posłowie latają najwięcej. Na szczycie listy poseł KO
Zdecydowanym liderem jest przedstawiciel Koalicji Obywatelskiej Robert Dowhan. Poseł korzystał z przelotów niemal co trzy dni. Łączny koszt, który ponieśli podatnicy na podróże polityka to ponad 120 tysięcy złotych.
Dowhan nie jest jedynym posłem KO na liście najczęściej latających. W zestawieniu znaleźć można także Piotra Borysa, Roberta Kropiwnickiego i Patryka Jaskulskiego.
Wśród parlamentarzystów Prawa i Sprawiedliwości z połączeń lotniczych najczęściej korzystali Łukasz Mejza i Wiesław Krajewski. Trzycyfrowy wynik przekroczył także przedstawiciel Polski 2050 Mirosław Suchoń.
Kancelaria Sejmu, w podawanym wyżej okresie, wydała na krajowe przeloty parlamentarzystów blisko 9 milionów złotych. Dla porównania, w trakcie całej poprzedniej kadencji było to 16 milionów zł. Rekordzista zdecydował się łącznie na 400 przelotów.
----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!