W zoo w Chester urodził się najrzadszy szympans na świecie

Zoo w Chester świętuje narodziny najrzadszego szympansa na świecie. Maluch jest zdrowy i szybko nawiązał dobre relacje z matką - donosi BBC.

- Mama ZeeZee i jej podopieczny natychmiast nawiązali więź, a ona wykonuje świetną robotę, nosząc go w ramionach, tuląc i opiekując się nim - przekazał Andrew Lenihan z ogrodu zoologicznego w Chester.

Zoo umieściło na Twitterze nagranie, na którym można zobaczyć "małego " wraz z rodzicielką.

Zgodnie z tradycją, jaka panuje w ogrodzie zoologicznym, mały szympans zostanie nazwany na cześć jednej z gwiazdy muzyki - rocka lub popu. - Wcześniej powitaliśmy Dylana (Boba), Alice (Cooper) i Annie (Lennox) - mówił Andrew Lenihan.

Zoo poinformowało, że narodziny były "małym, ale istotnym krokiem" dla globalnej populacji szympansów zachodnich, które są obecnie "krytycznie zagrożone".

Małpy człekokształtne żyjące na wolności zagrożone są z powodu polowań dla nielegalnego handlu mięsem, ale także przenoszonych przez człowieka chorób oraz rozległej utraty siedlisk i niszczenia lasów w Afryce Zachodniej.

W Afryce pozostało zaledwie 18 tysięcy szympansów zachodnich. To pierwszy podgatunek szympansa, który kiedykolwiek został uznany przez Międzynarodową Unię Ochrony Przyrody (IUCN) za krytycznie zagrożony.

Dyrektor zoo ds. zwierząt i roślin, Mike Jordan, poinformował, że tylko w ciągu ostatnich 25 lat świat stracił 80 proc. populacji zachodnich szympansów, dlatego "narodziny zdrowego dziecka w Chester dają nam nadzieję, że możemy zmienić sytuację dla tego gatunku".

Czytaj też: Szwecja: Z zoo uciekła grupa szympansów. Trwa obława