Zmień miejscowość
Popularne miejscowości
- Białystok, Lubelskie
- Bielsko-Biała, Śląskie
- Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
- Gdańsk, Pomorskie
- Gorzów Wlk., Lubuskie
- Katowice, Śląskie
- Kielce, Świętokrzyskie
- Kraków, Małopolskie
- Lublin, Lubelskie
- Łódź, Łódzkie
- Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
- Opole, Opolskie
- Poznań, Wielkopolskie
- Rzeszów, Podkarpackie
- Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
- Toruń, Kujawsko-Pomorskie
- Warszawa, Mazowieckie
- Wrocław, Dolnośląskie
- Zakopane, Małopolskie
- Zielona Góra, Lubuskie
W mediach nie zobaczą nic "co ma duszę". Talibowie wprowadzają restrykcje
Talibowie zakazali pokazywania w mediach wszystkich żywych istot. Prawo wprowadzono w życie w niektórych afgańskich prowincjach i ma być stopniowo rozszerzane na kolejnych terenach. Dziennikarzom zalecono "wyrabianie nawyku" robienia zdjęć z większej odległości i filmowania mniejszej liczby wydarzeń.
Jeszcze w sierpniu Ministerstwo Propagowania Cnoty i Zapobiegania Występkom opublikowało przepisy regulujące aspekty życia codziennego, w tym te dotyczące transportu publicznego czy mediów, odzwierciedlając w nich "interpretacje prawa islamskiego".
"Artykuł 17 zakazuje publikowania obrazów żywych istot, budząc obawy dotyczące konsekwencji dla afgańskich mediów i wolności prasy" - podaje agencja AP.
Afganistan. Talibowie zakazują pokazywania w mediach żywych istot
Saiful Islam Khyber, rzecznik Ministerstwa Propagowania Cnoty i Zapobiegania Występkom powiadomił, że w prowincjach Takhar, Maidan Wardak i Kandahar zalecono, by nie pokazywać w mediach niczego "co ma duszę, czyli ludzi i zwierząt". Jak wskazał, jest to sprzeczne z prawem islamskim.
- Prawo obowiązuje w całym Afganistanie i będzie stopniowo wdrażane - mówił, cytowany przez agencję AFP.
Khyber nie wyjaśnił, czy przepisy dotyczą również mediów zagranicznych, czy wyłącznie krajowych. "Nie odpowiedział także, w jaki sposób przepisy będą egzekwowane ani czy wyznaczony został termin ich wdrożenia" - podkreśla AP.
- Nie ma przymusu we wdrażaniu prawa. To tylko zalecenie i przekonywanie ludzi, że jest to sprzeczne z szariatem i należy tego unikać - dodał.
Jak przekazał dyrektor Afgańskiego Niezależnego Związku Dziennikarzy Hojatullah Mujadadi, początkowo resort zakaz skierował do mediów państwowych, teraz został rozszerzony na wszystkie środki masowego przekazu we wskazanych prowincjach.
- Poprzedniej nocy niezależne lokalne media w niektórych prowincjach również przestały wyświetlać filmy i obrazy, a zamiast tego nadają programy przyrodnicze - powiedział.
Talibowie wskazują na media. Zalecenia dla dziennikarzy
Jeszcze w niedzielę w prowincji Ghazni przedstawiciele Ministerstwa Propagowania Cnoty i Zapobiegania Występkom mieli spotkanie z dziennikarzami, na którym powiadomili, że "policja moralności zacznie stopniowo wdrażać prawo". Dziennikarzom zalecono, żeby robili zdjęcia z większej odległości i nagrywali mniej wydarzeń, "by nabrali nawyku".
Agencja AP zwraca uwagę, że żaden inny kraj zamieszkiwany przez większość muzułmańską, w tym Iran i Arabia Saudyjska nie wprowadziły podobnych rozwiązań. "Talibowie podczas swoich poprzednich rządów pod koniec lat 90. całkowicie zakazali większości telewizji, radia i gazet" - przypomniano.
Jak zauważa AFP, mimo wprowadzenia prawa urzędnicy wciąż regularnie w mediach społecznościowych publikują zdjęcia przedstawiające ludzi.
Afganistan znajduje się na 178. miejscu (na 180) w rankingu wolności prasy, opracowanym przez Reporterów bez granic. W prowincji Helmand obowiązuje zakaz wykorzystywania głosu kobiet w telewizji i radiu. W branży medialnej ma pracować jedynie 5100 osób, w tym 560 kobiet.
Źródło: AP, AFP
----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!