"Financial Times", powołując się na "źródła zaznajomione ze sprawą", podał informację, że tuż przed szczytem pokojowym w Szwajcarii, który ma się odbyć 15-16 czerwca, prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski i prezydent USA Joe Biden "podpiszą we Włoszech dwustronne porozumienie w sprawie bezpieczeństwa". Według gazety do porozumienia między przywódcami doszło w ciągu ostatnich tygodni, które "charakteryzowały się wzrostem napięcia w stosunkach Kijowa z Waszyngtonem". Ukraina a USA. Media o dwustronnym porozumieniu Szczyt przywódców państw G7 zaplanowano na 13 - 15 czerwca we Włoszech. Dziennik brytyjski podaje, że choć konkretna data nie jest znana, to właśnie wówczas ma dojść do podpisania owego porozumienia między Ukrainą a USA. Jeden z czołowych członków rządu Zełenskiego w rozmowie z dziennikarzem "FT" przekazał, że stosunki między Kijowem a Waszyngtonem nie są najlepsze. "Jesteśmy od siebie bardziej oddaleni niż kiedykolwiek od początku wojny. Jest bardzo, bardzo napięta atmosfera" - czytamy w dzienniku. Według "Financial Times" ochłodzenie stosunków miedzy tymi dwoma państwami wynika z faktu, że Joe Biden poinformował, iż nie pojawi się na szczycie pokojowym w Szwajcarii, ponieważ w tym czasie będzie miał obowiązki związane z kampanią prezydencką, która trwa w Stanach Zjednoczonych. "Urzędnicy zwracają uwagę, że Kijów jest coraz bardziej rozgoryczony z faktu braku wsparcia inicjatywy szczytu pokojowego ze strony USA" - podaje "FT". Sprawdź, jak przebiega wojna na Ukrainie. Czytaj raport Ukraina-Rosja. Joe Biden a Wołodymyr Zełenski. Spięcie między przywódcami Powołując się na doniesienia od ukraińskich urzędników oraz dyplomatów państw G7, "FT" informuję, że miedzy przywódcami Kijowa, a Waszyngtonu pojawiło się kilka spornych kwestii. Jedną z nich jest sześciomiesięczne zwlekanie Kongresu z zatwierdzeniem pomocy wojskowej dla Ukrainy ze strony USA. Kolejną jest brak znaczącego postępu w kwestii członkostwa Ukrainy w NATO. Trzecim, choć nie mniej ważnym aspektem, budzącym spięcie na linii USA - Ukraina, jest wydany przez administrację Bidena zakaz użycia przez Kijów amerykańskiej broni na terytorium Rosji oraz zakaz ataków na rosyjskie rafinerie ropy naftowej za pomocą ukraińskich dronów. Kolejnymi problematycznymi kwestiami mają być: zwolnienie naczelnego dowódcy Walerija Załużnego oraz ministra infrastruktury Oleksandra Kubrakowa, a także różnice w strategii osiągnięcia zwycięstwa przez Ukrainę. Jak czytamy w brytyjskim dzienniku, niektórzy członkowie rządu Zełenskiego są zaniepokojeni sposobem komunikowania się ukraińskiego prezydenta ze Stanami Zjednoczonymi. - Nie gryź ręki, która cię karmi - powiedział "FT" anonimowy urzędnik, komentując w ten sposób zachowanie Zełenskiego, który, jak podaje współpracownik prezydenta, jest "bardzo zirytowany" Bidenem. Wojna na Ukrainie. Co z dwustronnym porozumieniem? Przypomnijmy, że już w kwietniu Wołodymyr Zełenski informował, że "Ukraina i USA przygotowują dwustronne porozumienie w sprawach bezpieczeństwa, które niebawem zostanie podpisane". Dodał wówczas, że będzie to najważniejsze ze wszystkich porozumień, jakie w kwestiach bezpieczeństwa dotychczas zawarła Ukraina. O takich planach poinformował również sekretarz stanu USA Antony Blinken, który pojawił się w Kijowie w połowie maja. Oświadczył wówczas, że "potencjalna dwustronna umowa z Ukrainą zapewni jej pomoc wojskową w różnych sektorach". Dodał, że negocjowane porozumienie wzmocni ukraiński "most do NATO". Źródło: "Financial Times" ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!