Jak wynika z informacji przytoczonych przez NBC News, Wandy Palmer została napadnięta w swoim domu w czerwcu 2020 roku. Skutki pobicia były tak ogromne, że kobieta w krytycznym stanie trafiła do szpitala. Choć życie kobiety udało się uratować, zapadła ona w śpiączkę. Od tamtego czasu przebywała w ośrodku opieki długoterminowej w New Martinsville w Wirginii Zachodniej. Nagle, po dwóch latach od tragicznych wydarzeń, Wandy Palmer przebudziła się. Obudziła się po dwóch latach w śpiączce. Wskazała, kto ją zaatakował Co więcej, mimo rozległych obrażeń spowodowanych opisywaną napaścią, kobieta jest w stanie komunikować się ze światem. Ponadto, bardzo dobrze pamięta wydarzenia sprzed dwóch lat. To spowodowało, że kobieta doskonale wiedziała, kto ją zaatakował w czerwcu 2020 roku. Sprawa ma jednak szokujący finał. Wandy Palmer wskazała jako oprawcę swojego brata. Mężczyzna miał ją zaatakować ostrym narzędziem, które mogło być maczetą lub siekierą - czytamy. Więcej szczegółów, w tym motywu ataku, nie podano. Wiadomo jednak, że domniemanego sprawcę zatrzymano. Mężczyzna miał nie stawiać oporu, gdy zjawiła się u niego policja. Nie był również zaskoczony całą sprawą - podaje NBC News. Mężczyzna trafił do aresztu pod zarzutem usiłowania zabójstwa.