Według policji federalnej, w okresie od października 2023 roku do końca sierpnia 2024 roku, podczas kontroli na granicy z Polską w Brandenburgii, wykryto ponad 10 tys. nieuprawnionych wjazdów, a ponad 5 tys. podróżnych zawrócono - przekazał "Welt". Służby rozlokowały stacjonarne posterunki kontroli granicznej w Brandenburgii na autostradzie A12, na moście we Frankfurcie nad Odrą i na autostradzie A15 w pobliżu Forst. Funkcjonariusze twierdzą, że od czasu przywrócenia stałych kontroli przypadki przemytu są rzadkością. Kontrole na granicy z Niemcami. Kierowcy skarżą się na korki Minister spraw wewnętrznych Brandenburgii Michael Stuebgen oznajmił, że kontrole trzeba utrzymać "przynajmniej do czasu wejścia w życie reform europejskiego systemu azylowego, co może nastąpić najwcześniej w 2026 roku" - przekazał "Welt". Zdaniem polityka wprowadzenie kontroli zapobiegło wielu nielegalnym wjazdom. Zupełnie inaczej na sprawę patrzy biznes. Izba Przemysłowo-Handlowa Wschodniej Brandenburgii (IHK) skarży się, że z powodu kontroli granicznych nadal istnieją problemy dla transportu towarowego i osób dojeżdżających do pracy. "Z punktu widzenia policji federalnej nie można jednak zapobiec korkom" - przyznał dziennik. Niemcy przedłużyły kontrole na granicach. "Tak długo jak to możliwe" Przypomnijmy, że w połowie września rozpoczęły się kontrole na granicach lądowych RFN z Francją, Luksemburgiem, Holandią, Belgią oraz Danią. Podobne zasady od października obowiązują na granicach z Austrią, Polską, Szwajcarią i Czechami. Decyzja Niemiec o przedłużeniu wywołała jednak sporo kontrowersji. Sytuację skomentował na początku października kanclerz kraju Olaf Scholz, który wskazał, że kontrole na granicach RFN będą utrzymywane przez dłuższy czas. - Będziemy to robić tak długo jak to możliwe - zadeklarował polityk. Sąsiedzi zapewniają, że kierowcy muszą się liczyć tylko z wyrywkowymi kontrolami oraz, że nie każdy pojazd będzie sprawdzany. ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!