Prezydent USA o wycofaniu wojsk z Europy. "Mógłbym to zrobić"
Donald Trump stwierdził, że nie wyklucza wycofania części wojsk USA z Europy. Zdaniem prezydenta USA może być to jeden z przedmiotów negocjacji handlowych. - To byłaby jedna z rzeczy do omówienia, niezwiązana z handlem, ale myślę, że uczynimy ją częścią tych rozmów - przekonywał.

W trakcie briefingu prasowego w Białym Domu, Donald Trump odniósł się do medialnych doniesień sugerujących możliwość wycofania blisko 10 tysięcy amerykańskich żołnierzy, którzy stacjonują w bazach w Europie.
Amerykański przywódca zapytany wprost, czy ma plany redukcji wojsk w Europie odparł, że "mógłby to zrobić", dodając, że "to zależy".
- Płacimy za wojsko w Europie, nie otrzymujemy zbyt dużych zwrotów kosztów, podobnie jak od Korei Południowej. Więc to byłaby jedna z rzeczy do omówienia, niezwiązana z handlem, ale myślę, że uczynimy ją częścią tych rozmów, ponieważ to ma sens, byłoby miło zapakować to wszystko w jeden pakiet dla każdego kraju - stwierdził.
Wojska USA w Europie. Media o wycofaniu 10 tys. wojskowych
O planach wycofania blisko 10 tysięcy żołnierzy USA z Europy poinformowała redakcja NBC News powołując się na sześciu amerykańskich i europejskich urzędników. Jak poinformowano sprawa ma być przedmiotem szczegółowej analizy Departamentu Obrony USA.
W tekście podkreślono, że siły o których mowa, obecnie znajdują się w Rumunii i Polsce.
- Jeśli Pentagon przyjmie tę propozycję, wzmocni to obawy, że Stany Zjednoczone porzucają swoich długoletnich sojuszników w Europie, którzy postrzegają Rosję jako rosnące zagrożenie - twierdzą europejscy urzędnicy.
Na doniesienia enigmatycznie zareagował rzecznik Pentagonu, który stwierdził, że "prezydent nieustannie dokonuje przeglądu rozmieszczenia wojsk, a także ich priorytetów, aby upewnić się, że Ameryka jest na pierwszym miejscu".
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!