Kandydat do UE w objęciach Rosji. Bruksela stawia warunki
Unia Europejska postawiła przed Serbią warunek ograniczenia kontaktów z Rosją. Rzecznik KE wezwał ten bałkański kraj do "podjęcia pilnych działań" wobec rosyjskich mediów. Te działają w Serbii bez przeszkód, sącząc propagandę Kremla. Belgrad, podobnie jak inne stolice regionu, stara się o członkostwo w Unii Europejskiej.

W raporcie opublikowanym na początku października międzynarodowa organizacja dziennikarska zwróciła się do UE i jej członków o pociągnięcie Serbii do odpowiedzialności za to, że jest "gospodarzem" dla rosyjskiej stacji propagandowej RT, poprzednio Russia Today, którą nazwała "fabryką kłamstw Władimira Putina".
RT i inne media kontrolowane przez Kreml są objęte w Unii Europejskiej sankcjami z powodu rosyjskiej inwazji na Ukrainę. W Serbii, która ich nie wprowadziła, choć jest kandydatem do członkostwa, media te działają bez przeszkód.
Serbia. Członkostwo w UE pod znakiem zapytania
- Serbia, jako kraj kandydujący do członkostwa w UE, musi podjąć pilne działania w walce z manipulacją i ingerencją w treści informacyjne - powiedział rzecznik Komisji Europejskiej Peter Stano, cytowany przez bałkańską redakcję Radia Wolna Europa.
Podkreślił, że brak dostosowania się Serbii do wspólnej polityki zagranicznej i bezpieczeństwa UE jest "poważnym problemem wpływającym na negocjacje akcesyjne".
Portal RT Balkan został otwarty w Serbii w listopadzie 2022 r., dziewięć miesięcy po rozpoczęciu przez Rosję inwazji na Ukrainę.
Przypomnijmy, z grona państw byłej Jugosławii jedynie Chorwacja i Słowenia są częścią Unii Europejskiej. Do członkostwa, poza Serbią, aspirują Czarnogórcy, Macedończycy czy Albańczycy.
----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!