Dwie morskie potęgi zawarły porozumienie. Będą chronić morze przed Rosją
Wielka Brytania i Norwegia są gotowe podpisać porozumienie, na mocy którego powstanie wspólna flota morska. Ma ona zostać zaprojektowana specjalnie w celu śledzenia rosyjskich okrętów podwodnych na północnym Atlantyku. Inicjatywa ma za zadanie wzmocnić obronę kluczowych kabli podmorskich.

W skrócie
- Wielka Brytania i Norwegia tworzą wspólną flotę morską do śledzenia rosyjskich okrętów podwodnych na Atlantyku.
- Nowe fregaty typu 26 powstaną w Glasgow, część z nich zasili siły Norwegii.
- Celem współpracy jest ochrona strategicznych kabli i rurociągów oraz rozwój systemów do wykrywania min.
- Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
Oświadczenie na temat planowanego porozumienia pojawiło się podczas wizyty premiera Norwegii Jonasa Gahra Støre'a w brytyjskiej bazie RAF Lossiemouth w północnej Szkocji.
Porozumienie, nazwane Lunna House, od bazy na Wyspach Szetlandzkich, wykorzystywanej przez norweski ruch oporu podczas II wojny światowej, opiera się na podpisanej we wrześniu umowie między Wielką Brytanią a Norwegią dotyczącej budowy okrętów wojennych.
Wielka Brytania i Norwegia łączą siły
- W obecnym okresie głębokiej niestabilności na świecie, gdy na naszych wodach wykrywa się coraz więcej rosyjskich statków, musimy współpracować z międzynarodowymi partnerami w celu ochrony naszego bezpieczeństwa narodowego - powiedział premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer.
W ramach umowy w stoczni BAE Systems w Glasgow ma powstać co najmniej 13 fregat typu 26, z czego pięć będzie należało do Norwegii. Statki te utworzą flotę przeciwko rosyjskim okrętom podwodnym.
Wielka Brytania i Norwegia stworzą flotę przeciwko rosyjskim okrętom podwodnym
Okręty te będą monitorować ruchy rosyjskiej marynarki wojennej na wodach między Grenlandią, Islandią i Wielką Brytanią.
Ich zadaniem będzie ochrona kabli i rurociągów na dnie morza, które mają kluczowe znaczenie dla brytyjskich sieci komunikacyjnych, elektrycznych i gazowych.
Umowa przewiduje również przystąpienie Wielkiej Brytanii do norweskiego programu rozwoju statków-baz dla bezzałogowych systemów wykrywania min i systemów podwodnych.
- W ramach porozumienia będziemy wspólnie patrolować północny Atlantyk, prowadzić ćwiczenia w Arktyce oraz opracowywać zaawansowany sprzęt, który zapewni bezpieczeństwo naszym obywatelom teraz i w przyszłości - wyjaśnił sekretarz obrony Wielkiej Brytanii John Healey.
Źródło: "The Independent"











