Gorąco nad strategiczną francuską bazą. Wojsko otworzyło ogień
Żołnierze w bazie Ile Longue, nazywanej sanktuarium francuskiego odstraszania nuklearnego, zostali w czwartek zaalarmowani przelotem dronów. Wojsko kilkukrotnie otwierało do nich ogień. Jak podaje "Le Parisien", w miejscu tym rozmieszczone są potężne okręty podwodne kraju NATO z pociskami o dużej sile rażenia.

W skrócie
- Drony pojawiły się nad francuską bazą Ile Longue, wywołując alarm wojskowy i uruchomienie procedur obronnych.
- Żandarmeria oraz marynarka próbują ustalić tożsamość operatorów dronów, które naruszyły zakazaną strefę.
- Podobne incydenty zdarzały się już wcześniej. Baza chroni strategiczne okręty z rakietami balistycznymi.
- Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
W czwartek wieczorem kilka dronów przeleciało wzdłuż francuskiej bazy Ile Longue, w której ponad 120 żołnierzy marynarki wojennej Francji i żandarmerii chroni okręty podwodne wyposażone w rakiety balistyczne. To - jak podkreślają media - jeden z najważniejszych strategicznie punktów odstraszania militarnego tego kraju.
Żandarmeria, cytowana przez agencję AFP, poinformowała, że system wykrył ruch niezidentyfikowanych jednostek około godz. 19:30. Uruchomiono procedury obronne, decydując się na zestrzelenie dronów. Wiadomo również, że sprawa została zgłoszona do prokuratury wojskowej.
Drony nad bazą Ile Longue. Francuska marynarka zaalarmowana
- Wrażliwa infrastruktura nie została zagrożona - zapewnił w rozmowie z reporterami AFP rzecznik prokuratury Guillaume Le Rasle. Dopytywany w piątek o postępy w śledztwie, stwierdził, że "jest za wcześnie, by scharakteryzować" pochodzenie dronów.
Wstępne ustalenia wskazują jednak, że przelot dronów nad ważną francuską bazą wojskową miał "zaniepokoić społeczeństwo" i sprawdzić reakcje wojska. Śledczy próbują ustalić tożsamość pilotów tych jednostek.
Rejon wokół bazy Ile Longue jest objęty zakazem lotów i poruszać się w nim mogą jedynie jednostki francuskiej marynarki wojennej lub maszyny, których rejs został zatwierdzony przez dowództwo. Mimo to "przeloty dronów w tej strefie nie są rzadkie" - podkreślają autorzy "Le Parisien".
Incydenty dronowe w pobliżu okrętów podwodnych Francji
Do podobnego incydentu doszło w nocy z 17 na 18 listopada, kiedy zgłoszono przelot bezzałogowca nad półwyspem Crozon, do którego przylewa półwysep Ile Longue. Wówczas jednak nie naruszono pasu bezpośrednio nad wojskowymi okrętami.
Baza Ile Longue jest chroniona przez około 120 żołnierzy żandarmerii i wojsk specjalnych marynarki wojennej. Batalion zapewnia utrzymanie czterech francuskich okrętów podwodnych o napędzie atomowych, przenoszących pociski balistyczne. Podobnymi jednostkami dysponują Rosja, USA, Chiny, Indie i Wielka Brytania.
Źródła: "Le Parisien", AFP











