Chińskie władze medyczne poinformowały jednocześnie o dwóch przypadkach zakażenia wirusem w położonej na południe od centrum Pekinu dzielnicy Daxing oraz o jednym w stolicy prowincji Guangdong - Kantonie. Oznacza to, że ognisko epidemii nie ogranicza się już tylko do miasta Wuhan w środkowych Chinach, gdzie 1 stycznia odnotowano pierwsze przypadki zachorowań, a sam wirus zaczyna się rozprzestrzeniać - zauważa w komentarzu Reuters. W sobotę i w niedzielę tylko w mieście Wuhan odnotowano 136 przypadków spowodowanego koronawirusem zapalenia płuc, które jest porównywane w mediach do zespołu ciężkiej ostrej niewydolności oddechowej SARS, tj. nietypowego zapalenia płuc, które po raz pierwszy pojawiło się w końcu 2002 roku w prowincji Guangdong. Informacja o gwałtownym wzroście zachorowań w mieście Wuhan została podana w Chinach po wcześniejszym zapewnieniu ze strony komisji rządowej ds. zdrowia, że wybuch nowego szczepu koronawirusa w tym kraju jest kontrolowany, chociaż droga jego rozprzestrzeniania się nie została jeszcze zmapowana, a źródło jego pochodzenia wciąż nie jest znane. Komisja zapewniła, że służby medyczne zintensyfikują monitorowanie wirusa w przyszłym tygodniu, gdy większość mieszkańców tego kraju rozpocznie świętowanie Nowego Roku, który przypada na 25 stycznia. Światowa Organizacja Zdrowia reaguje Dotychczas z powodu powikłań po zapadnięciu na pneumonię spowodowaną zakażeniem nowym typem koronawirusa zmarły trzy osoby. Objawy choroby obejmują gorączkę, trudności w oddychaniu, a także nacieki w płucach. Światowa Organizacja Zdrowia przesłała do szpitali na całym świecie wytyczne, dotyczące zapobiegania zakażeniom i ich kontroli. Na wielu międzynarodowych lotniskach, m.in. w USA, Japonii, Tajlandii, Singapurze i Korei Południowej, podróżni z Wuhan są poddawani badaniom lekarskim. Dotychczas Tajlandia zgłosiła dwa potwierdzone przypadki zapalenia płuc u chińskich turystów, a Japonia zgłosiła jeden taki przypadek. Pierwszy przypadek zakażenia wirusem w Korei Płd. Tymczasem południowokoreańskie centrum ds. kontroli i zapobiegania chorobom (KCDC) poinformowało, że u 35-letniej kobiety potwierdzony został pierwszy w tym kraju przypadek zakażenia koronawirusem z Wuhan powodującym zapalenie płuc. Kobieta przyleciała z Chin. Chora, która w sobotę przybyła z Wuhan na międzynarodowe lotnisko Inczon-Seul, została natychmiast odizolowana, gdy stwierdzono u niej niepokojące objawy, w tym bardzo wysoką gorączkę - głosi komunikat KCDC.