Biden uderzył w Rosję. "Nie byli w stanie obronić reżimu"

Dawid Szczyrbowski

Dawid Szczyrbowski

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Super
relevant
920
Udostępnij

Po 13 latach wojny domowej w Syrii doszło do upadku reżimu Baszara al-Asada - powiedział na konferencji prasowej Joe Biden. Prezydent USA podkreślił, że dyktator może przebywać w Moskwie oraz zapewnił o wsparciu "sąsiadów Syrii w okresie przejściowym". W opinii Bidena zbiegły syryjski dyktator powinien być pociągnięty do odpowiedzialności.

Prezydent USA Joe Biden
Prezydent USA Joe BidenCHRIS KLEPONISAFP

Joe Biden odniósł się do wydarzeń na Bliskim Wschodzie. Rebelianci przejęli władzę w Syrii, zajmując stolicę kraju Damaszek. - Ani Rosja, ani Iran, ani Hezbollah nie były w stanie obronić reżimu al-Asada - przekazał i wyjaśnił, że Biały Dom "przyjął do wiadomości oświadczenia liderów rebeliantów".

- Stany Zjednoczone będą współpracować z partnerami i interesariuszami w Syrii, aby pomóc im w zarządzaniu ryzykiem - zapewnił prezydent USA. Dodał, że Waszyngton "będzie wspierał sąsiadów Syrii w okresie przejściowym".

- W najbliższych dniach będziemy rozmawiać z liderami regionu oraz wyślemy urzędników administracji - zaznaczył. Biden wskazał też, że Baszar al-Asad powinien być pociągnięty do odpowiedzialności.

Amerykański prezydent przypomniał, że obywatele USA przebywają w Syrii. Wśród nich znajduje się dziennikarz niezależny Austin Tice. Mężczyzna zaginął w 2012 roku. - Wierzymy, że jest żywy - podkreślił Biden.

Chaos w Syrii. Jasny komunikat z Francji i Niemiec

Wcześniej stanowisko w sprawie sytuacji w Syrii wydali przywódcy europejscy. Politycy mówią niemal jednym głosem - w wydanych oświadczeniach podkreślają, że z zadowoleniem przyjęli upadek reżimu Baszara al-Asada.

Emmanuel Macron podkreślił w opublikowanym w sieci oświadczeniu, że "barbarzyńskie państwo w końcu upadło". Upadek al-Asada skomentował również kanclerz Niemiec Olaf Scholz. Polityk ocenił, że Asad "ma na sumieniu niezliczoną liczbę istnień ludzkich".

Wojna w Syrii. Rosja: Baszar al-Asad opuścił Damaszek

W niedzielę rano media obiegła wiadomość, że Baszar al-Asad mógł opuścić stolicę Syrii na pokładzie samolotu zmierzającego w kierunku wciąż kontrolowanego przez siły prezydenta wybrzeża. Agencja Reutera podała, że samolot dyktatora mógł zostać zestrzelony niedaleko miasta Hims.

"W wyniku negocjacji, pomiędzy Baszarem al-Asadem a szeregiem uczestników konfliktu zbrojnego na terytorium Syryjskiej Republiki Arabskiej, zdecydował się on zrezygnować z prezydentury i opuścił kraj" - przekazało Ministerstwo Spraw Zagranicznych Rosji w opublikowanym komunikacie. Jak dodano, Asad miał wydać instrukcje, dotyczące przekazania władzy w kraju.

MSZ poinformowało też, że rosyjskie bazy wojskowe w Syrii są w stanie podwyższonej gotowości. Jednocześnie - według Moskwy - nie ma "poważnego zagrożenia dla bezpieczeństwa" tych baz w danej chwili.

----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      "Śniadanie Rymanowskiego": Awantura o masło i posty Kaczyńskiego
      "Śniadanie Rymanowskiego": Awantura o masło i posty KaczyńskiegoPolsat NewsPolsat News
      Przejdź na