Bydgoszcz: Pomysł Łukasza Schreibera nie przeszedł. Działacze oburzeni: To skandal
Prezes Miejskich Zakładów Komunikacyjnych w Bydgoszczy nie zgodził się na oklejenie autobusów komunikacji publicznej. Komitet wyborczy Łukasza Schreibera chciał na tyłach pojazdów umieścić cytaty z wypowiedzi ubiegającego się o reelekcję prezydenta Rafała Bruskiego. Działacze Bydgoskiej Prawicy mówią o "cenzurze" i "skandalu". - Najwyraźniej się nas boją - skomentował decyzję MZK Schreiber.
W poniedziałek komitet wyborczy Bydgoska Prawica Łukasza Schreibera zaprezentował jeden z pomysłów na kampanię wyborczą. Na tyłach autobusów komunikacji miejskiej miały pojawić się materiały z cytatami z wywiadów obecnego prezydenta Bydgoszczy Rafała Bruskiego, który ponownie ubiega się o ten urząd w wyborach samorządowych 2024.
Pełnomocnik Bydgoskiej Prawicy Dariusz Ruobo zaprezentował kilka wypowiedzi Bruskiego, które miały znaleźć się na autobusach.
Wybory samorządowe 2024. Bydgoszcz: Cytatów na autobusach nie będzie
- Pierwszy cytat: "dla mnie cenniejsza jest punktualność niż częstotliwość kursowania autobusów". Jest to cytat z autoryzowanego wywiadu pana prezydenta Rafała Bruskiego - mówił Ruobo. - Tu jest kolejny cytat: "ale czy ja jestem winny, że nie ma kierowców autobusów miejskich?" i kolejny cytat: "do pieniędzy miejskich podchodzę jak do swoich prywatnych". Tymczasem, jak wiemy, puste parkingi P&R kosztowały około 50 mln zł - kontynuował pełnomocnik.
Pomysł nie spodobał się prezesowi Miejskich Zakładów Komunikacyjnych Piotrowi Bojarowi. - Mój poziom wrażliwości na to nie pozwolił. Gdyby to był inny materiał wyborczy, z wizerunkiem kandydata, numerem na liście, to inna sprawa, nie byłoby problemu - tłumaczył w rozmowie z "Expressem Bydgoskim".
Decyzja MZK oburzyła działaczy Bydgoskiej Prawicy. - Czy to są wulgarne materiały? Czy to są nieprawdziwe materiały? To są cytaty. Pytam prezesa MZK w imieniu naszego komitetu: na jakiej podstawie odmówił publikacji tych materiałów? W spółce, która nie ma znakomitej sytuacji finansowej. Czy nasze pieniądze, z naszego komitetu są złe? To jest skandal. Inne pytanie, czy to nie jest działanie na szkodę spółki? - mówił Dariusz Ruobo.
Wybory samorządowe 2024. Łukasz Schreiber: Boją się
Sprawę skomentował również Łukasz Schreiber. Kandydat na prezydenta stwierdził, że przeciwnicy polityczni "najwyraźniej się nas boją". - Boją się własnych cytatów, swojego kandydata na prezydenta miasta Bydgoszczy, pana prezydenta Rafała, cytatów z autoryzowanych wywiadów prasowych - mówił polityk PiS. - Będziemy aktywni niezależnie od metod, jakimi nasi przeciwnicy będą się posługiwać - dodał.
Koszt materiałów, które Bydgoska Prawica chciała umieścić na autobusach to 20 tys. zł. - Tyle, ile zabrano ze stypendiów bydgoskim sportowcom - stwierdził Schreiber.
Do zarzutów Bydgoskiej Prawicy o cenzurę odniósł się także radny Koalicji Obywatelskiej i członek Rady Programowej TVP3 Bydgoszcz Mateusz Zwolak.
- Najlepszym komentarzem do konferencji posła PiS Łukasza Schreibera będą liczby. Czas antenowy TVP3 Bydgoszcz przeznaczony w roku 2023 na wystąpienia posła Łukasza Schreibera wyniósł: 8 godzin 49 minut 55 sekund. Czas antenowy TVP3 Bydgoszcz przeznaczony w roku 2023 na wystąpienia prezydenta Bydgoszczy Rafał Bruskiego wyniósł: 42 minuty 48 sekund - cytuje Zwolaka "Express Bydgoski".
Źródło: "Express Bydgoski"
***
Przeczytaj również nasz raport specjalny: Wybory samorządowe 2024.
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!