Wygaszenie mandatów posłów PiS. Stanowcza deklaracja premiera Tuska

Oprac.: Dawid Szczyrbowski
Premier Donald Tusk został zapytany o sprawę wygaszenia mandatów poselskich Mariusza Kamińskiego i Maciej Wąsika. To efekt wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie, politycy PiS zostali skazani na dwa lata więzienia. - Będę dostosowywał się i respektował wyroki sądu - zadeklarował lider KO. Dodał, że stanie się tak "niezależnie od tego, czy one mi się podobają czy nie". Wymienieni politycy mogą złożyć odwołanie do Sądu Najwyższego.

W środę Sąd Okręgowy w Warszawie orzekł prawomocnie kary po dwa lata więzienia dla Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, po roku więzienia dla dwóch pozostałych byłych szefów CBA za działania operacyjne podczas tzw. afery gruntowej.
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia wydał w czwartek postanowienia w sprawie stwierdzenia wygaśnięcia mandatów poselskich Kamińskiego i Wąsika, mimo to podczas czwartkowych obrad posłowie weszli na salę plenarną Sejmu. Kamiński po zajęciu miejsca w ławie poselskiej wykonał gest zwycięstwa i gest Kozakiewicza.
Donald Tusk podczas sobotniej wizyty u jednej z rodzin w powiecie puckim został zapytany przez dziennikarzy, czy jego zdaniem Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik powinni trafić do więzienia.
Donald Tusk: Będę respektował wyroki sądu
- Politycy nie zastępują sądów i ja też będę dostosowywał się i respektował wyroki sądu. Niezależnie od tego, czy one mi się podobają, czy nie - stwierdził premier.
Sprawa byłych szefów CBA ma już niemal dziesięcioletnią historię. W marcu 2015 r. Sąd Rejonowy Warszawa-Śródmieście skazał w I instancji byłego szefa CBA Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika na trzy lata więzienia m.in. za przekroczenie uprawnień i nielegalne działania operacyjne CBA podczas afery gruntowej w 2007 r. Na kary po 2,5 roku skazano dwóch innych byłych członków kierownictwa CBA.
Zobacz również:
Kamiński oceniał wtedy, że wyrok "godzi w elementarne poczucie sprawiedliwości, jest kuriozalny, rażąco niesprawiedliwy i niezrozumiały". Prezydent Andrzej Duda w 2015 r. ułaskawił skazanych wtedy nieprawomocnie Kamińskiego i Wąsika.
Posłom odebrano mandaty. Andrzej Duda zabrał głos
Sprawa wróciła na wokandę po ponad ośmiu latach w związku z czerwcowym orzeczeniem Sądu Najwyższego. SN w Izbie Karnej po kasacjach wniesionych przez oskarżycieli posiłkowych uchylił umorzenie sprawy byłych szefów CBA dokonane jeszcze w marcu 2016 r. przez Sąd Okręgowy w Warszawie w związku z zastosowanym przez prezydenta prawem łaski wobec nieprawomocnie skazanych b. szefów CBA i przekazał sprawę sądowi okręgowemu do ponownego rozpoznania.
Prezydent Andrzej Duda w piśmie do marszałka Sejmu wskazywał wcześniej, że na skutek zastosowania w 2015 r. prawa łaski wobec Kamińskiego i Wąsika, którzy byli wówczas skazani nieprawomocnie przez sąd pierwszej instancji, nie zachodzą przesłanki do stwierdzenia wygaśnięcia mandatu.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!