Były Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar ma zastąpić Zbigniewa Ziobrę na stanowisku szefa Ministerstwa Sprawiedliwości. Jak informuje RMF24, liderzy koalicji tworzącej w Sejmie X kadencji większość mieli poczynić już w tej sprawie ustalenia. Dlaczego szefem resortu sprawiedliwości zostać ma świeżo wybrany senator Bodnar? Nowy minister stanie przed zadaniem odwrócenia większości zmian przeprowadzonych przez Zbigniewa Ziobrę. Aby misja ta się powiodła, potrzebne będą zapewne trudne decyzje. Zbigniew Ziobro żegna się ze stanowiskiem. Adam Bodnar nowym ministrem? Przewodniczący Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi i Lewicy mieli stwierdzić więc, że "twarzą zmian w sądownictwie zostanie profesor Adam Bodnar. RMF 24 przypomina, że Bodnar to osoba, która raczej nie wzbudza kontrowersji, "ciesząca się autorytetem, która była nie tylko Rzecznikiem Praw Obywatelskich, ale też nauczycielem akademickim zajmującym się praworządnością". Czytaj też: Sławomir Mentzen o raju podatkowym na Malcie. Ostra riposta Adama Bodnara "Adam Bodnar będzie odpowiadał za ustawowe zmiany w Trybunale Konstytucyjnym, Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa" - poinformowano. Doniesienia te nie są nowe, ponieważ już wcześniej pojawiały się sugestie, z których wynikało, że to właśnie Bodnar zastąpi Ziobrę. W kontekście społecznej legitymizacji przeprowadzanych przez nową większość zmian, nie bez znaczenia wydaje się również liczba osób, które poparły Bodnara w wyborach parlamentarnych 2023. Były Rzecznik Praw Obywatelskich ustanowił rekord, bo żaden inny kandydat nie uzyskał tak wielu głosów. Poparło go 628 442 wyborców. Sejm wybrał czterech członków KRS. "Rozpoczynamy proces sanacji" W trakcie drugiego dnia inauguracyjnego posiedzenia Sejmu posłowie wybrali czterech członków Krajowej Rady Sądownictwa na okres czterech lat. Zostali nimi: Kamila Gasiuk-Pihowicz z KO (246 głosów), Robert Kropiwnicki z KO (243 głosów), Tomasz Zimoch z Polski 2050 (246 głosów) i Anna Maria Żukowska z Lewicy (245 głosów). Czytaj też: PiS szykuje ustawową "wrzutkę". To ma być test dla nowej władzy Klub PiS zgłosił czterech kandydatów. Byli to: Marek Ast, Bartosz Kownacki, Kazimierz Smoliński i Arkadiusz Mularczyk. Przedstawiała ich Anna Milczanowska. Politycy nie uzyskali jednak odpowiednio wysokiego poparcia. W trakcie obrad doszło do gorącej dyskusji, a na mównicę wszedł właśnie Zbigniew Ziobro, który atakował większość parlamentarną i powoływał się na polską Konstytucję. Źródło: RMF 24, Interia *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!