Rosja wymownie komentuje propozycje Trumpa. "Niejasne sygnały gotowości"
- Są to jakieś niesformułowane, niejasne sygnały gotowości do czegoś. Często słyszymy słowo "zamrożenie konfliktu" - ocenił w wywiadzie ambasador Rosji przy ONZ Wasilij Niebienzia, odnosząc się do kwestii rozmów z Ukrainą dotyczących zakończenia wojny. Zdaniem dyplomaty "na razie nic w sygnałach nowej amerykańskiej administracji nie wskazuje, że coś jest dla nas interesujące". Jak dodał, Moskwa określiła swoje warunki rozmów.
Jeszcze podczas kampanii prezydenckiej Donald Trump deklarował, że jeśli ponownie zostanie wybrany na przywódcę USA, zakończy wojnę w Ukrainie w jeden dzień. Kiedy jasnym stało się, że republikanin obejmie urząd prezydenta, światowi przywódcy rzeczywiście zaczęli spoglądać na Trumpa, jako tego, który może przyczynić się do zakończenia konfliktu wszczętego przez Rosję.
W ostatnich miesiącach nowa administracja prezydenta elekta dzieliła się planami, które miałyby sprawić, że wojna zostanie zakończona. Kompromisy, nad jakimi pracują Stany Zjednoczone, ocenił w wywiadzie ambasador Rosji przy ONZ Wasilij Niebienzia.
Wojna w Ukrainie. Co z zakończeniem konfliktu? "Niejasne sygnały" od Donalda Trumpa
- Są to jakieś niesformułowane, niejasne sygnały gotowości do czegoś. Często słyszymy słowo "zamrożenie konfliktu" - mówił Niebienzia w rozmowie z państwową telewizją Rossija 24.
Ambasador Rosji przy ONZ podkreślił, że w połowie grudnia, podczas corocznej konferencji, Władimir Putin wyjaśnił, "na jakich warunkach Rosja jest gotowa rozmawiać o zakończeniu konfliktu". - Ale na razie nic w sygnałach nowej amerykańskiej administracji nie wskazuje, że jest coś, co będzie dla nas interesujące - dodał w wywiadzie.
Co więcej, zdaniem polityka ze strony ukraińskiej w ostatnim czasie "napływają sygnały o porozumieniach", jednak - jak dodał - nie można ich traktować poważnie. - Pytanie brzmi, kiedy w końcu Wołodymyr Zełenski zechce usiąść do stołu negocjacyjnego, na jakiej linii kontaktów się to odbędzie. Im dalej, tym gorsze będą dla niego warunki, powiedziano mu o tym dawno temu - nadmienił ambasador.
Wojna w Ukrainie. Donald Trump chce zakończyć wojnę. Trzy plany
Z kolei w najnowszym wywiadzie prezydent Ukrainy, odnosząc się do rozmów pokojowych ze swoim rosyjskim odpowiednikiem podkreślił, że "Władimir Putin nie chce żadnego dialogu z Ukrainą i szuka sposobów, by uniknąć bezpośrednich rozmów na temat zakończenia wojny". - Czepia się każdej okazji, by nie usiąść ze mną do rozmów - ocenił Zełenski.
Sprawdź, jak przebiega wojna w Ukrainie. Czytaj raport Ukraina - Rosja
O tym, że nowa administracja Donalda Trumpa pracuje nad kilkoma planami zakończenia wojny w Ukrainie, informowaliśmy w Interii na początku grudnia. Agencja Reutera wskazała na pomysły proponowane przez Keitha Kellogga, emerytowanego generała, który został wskazany przez Trumpa na specjalnego wysłannika do spraw Rosji i Ukrainy, nowego wiceprezydenta USA J.D. Vance'a oraz Richarda Grenella, który był szefem wywiadu za poprzedniej kadencji republikanina.
Wspólnym elementem, który powtarza się w każdym z planów jest porzucenie starań Ukrainy o przystąpienie do NATO.
Źródła: The Moscow Times, Reuters
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!