Ukraiński atak na rosyjskie terytorium. Prezydent Zełenski potwierdza
Siły Zbrojne Ukrainy weszły do obwodu biełgorodzkiego na terytorium Federacji Rosyjskiej. Informacje o skutecznej misji bojowej potwierdził prezydent Wołodymyr Zełenski.
Informacja o działaniach ukraińskiej armii na terytorium kolejnego rosyjskiego obwodu Wołodymyr Zełenski przekazał w wieczornym przemówieniu opublikowanym w mediach społecznościowych.
Ukraiński przywódca potwierdził, że wojskowi znajdują się w obwodzie biełgorodzkim, a celem ich działania jest ochrona ukraińskich miejscowości znajdujących się w pobliżu granicy.
Wojna w Ukrainie. Ukraińskie wojska walczą w obwodzie biełgorodzkim w Rosji
- Kontynuujemy aktywne działania na terenach granicznych wroga i jest to absolutnie uzasadnione. Wojna musi wrócić tam, skąd się wzięła. Nasz główny cel pozostaje ten sam: chronić naszą ziemię i nasze społeczności w regionach sumskim i charkowskim - stwierdził prezydent Ukrainy.
- Naczelny Wódz (gen. Ołeksandr Syrski - red.) informował o działalności naszych jednostek tuż przy granicy, także w tzw. szarej strefie i bezpośrednio na terytorium wroga. Ważne jest, że dzięki odwadze i odporności naszych żołnierzy na kierunku kurskim, dzięki całej operacji, udało się zmniejszyć presję na inne rejony frontu, w szczególności na kierunku donieckim - dodał.
Wołodymyr Zełenski podziękował poszczególnym jednostkom, które obecnie biorą udział w najcięższych walkach. Prezydent Ukrainy podkreślił, że jest "dumny z każdej osoby, która walczy o Ukrainę", a także tych, którzy biorą udział w produkcję ukraińskiej broni.
Walki w obwodzie biełgorodzkim. Ukraińskie wojsko próbuje przebić rosyjską obronę
Obwód biełgorodzki wielokrotnie był atakowany przez Siły Zbrojne Ukrainy. Pierwsze działania bojowe prowadzone były, kilkanaście miesięcy temu, przez Legion "Wolność Rosji" złożony z obywateli Federacji Rosyjskiej walczących po stronie Ukrainy.
W ostatnich tygodniach ukraińskie media kilkukrotnie informowały o próbach ataków ukraińskich wojsk na rosyjskie cele wojskowe w przygranicznym obwodzie. 18 marca ukraińskie Siły Powietrzne zaatakowały stanowisko dowodzenia jednego z oddziałów 3. Dywizji Zmotoryzowanej 20. Armii Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej w rejonie Demidiwki.
Cztery dni później o sukcesach Ukraińców pisali analitycy ISW. Informacje nie były jednak potwierdzane przez Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.
29 marca w raporcie Instytutu Studiów nad Wojną pojawiły się doniesienia o zajęciu przez ukraińskich żołnierzy wschodniej części miejscowości Popiwka. Walki o osadę potwierdzone zostały także przez rosyjskich wojskowych.
------
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
