Donald Trump wygrał wybory prezydenckie w USA. Jego kampanię wspierali krajowi i zagraniczni politycy. Jednym z nich był europoseł PiS Dominik Tarczyński, którego można było nawet zauważyć w niektórych kadrach za kandydatem republikanów. Chociaż republikanin do Białego Domu powróci po zaprzysiężeniu w styczniu przyszłego roku, okazuje się, że otrzymał on już materiały z negatywnymi wypowiedziami polskich polityków na swój temat. Przekazał je właśnie Dominik Tarczyński. Wyniki wyborów w USA. Donald Trump dostał materiały o polskich politykach W rozmowie z wpolityce.pl europoseł Prawa i Sprawiedliwości przekazał, że ze względu na - jego zdaniem - polską koalicję rządzącą, współpraca na linii Warszawa - Waszyngton, będzie utrudniona. Powodem mają być wypowiedzi polityków z obozu władzy, w tym Donalda Tuska, na temat republikanina. - Mogę ujawnić, że sztab Donalda Trumpa otrzymał wszystkie materiały z negatywnymi wypowiedziami na jego temat - przekazał portalowi Dominik Tarczyński, który w ostatnich miesiącach współpracował ze sztabem prezydenta elekta. Ponadto europoseł PiS dodał: - Donald Trump jest świadomy, co pisała na jego temat żona Radosława Sikorskiego, co mówili o nim polscy politycy, w tym Donald Tusk. USA. Radosław Sikorski reaguje na ruch Dominika Tarczyńskiego. "Lizusostwo" Na ruch Tarczyńskiego zareagował w mediach społecznościowych minister spraw zagranicznych. "Cały świat, niezależnie od sympatii, układa sobie stosunki z nowym prezydentem USA. Ale lizusostwo i donosicielstwo niektórych polskich polityków to przesada" - stwierdził Sikorski. Donald Trump wraca do Białego Domu. Prezydent elekt był obiektem krytyki W październiku, na łamach "The Atlantic" Anne Applebaum, żona szefa polskiego MSZ stwierdziła m.in., że Donald Trump wypowiada się w taki sposób, jak w przeszłości dyktatorzy i skrytykowała retorykę, jaką posługuje się republikanin. Z kolei premier Polski w marcu ubiegłego roku mówił podczas spotkania w Bytomiu, że "Trump i jego zależność od rosyjskich służb nie podlega dyskusji", na co miało wskazywać dochodzenie amerykańskich służb. - Nie wykluczają, że Trump został wręcz zwerbowany przez rosyjskie służby 30 lat temu - dodawał Tusk. Więcej informacji na temat wyborów w naszym raporcie specjalnym - WYBORY PREZYDENCKIE W USA 2024 W środę, po ogłoszeniu pierwszych wyników przez amerykańskie media i agencje informacyjne, światowi przywódcy zaczęli słać republikaninowi gratulacje. Również szef polskiego rządu zamieścił w sieci wpis. "Gratulacje dla Donalda Trumpa za wygraną w wyborach. Czekam na naszą współpracę dla dobra narodu amerykańskiego i polskiego" - napisał Donald Tusk. ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!