Por. Michalska przekazała, że szkolenia w Podlaskim OSG z wykorzystywania nowych środków przymusu bezpośredniego trwały przez ostatni tydzień i zakończyły się w piątek. - Nowe środki przymusu bezpośredniego to odpowiedź na kryzys migracyjny. Pod koniec ubiegłego roku Podlaski Oddział Straży Granicznej otrzymał tarcze ochronne i plecakowe miotacze gazu, które trafiły do placówek SG na granicy polsko-białoruskiej - poinformowała. Dodała, że sprzęt ten ma zapewnić bezpieczeństwo funkcjonariuszom Straży Granicznej w trakcie wykonywania czynności służbowych na granicy państwa, przede wszystkim podczas siłowych prób forsowania granicy. Jak przekazała, "z technik posługiwania się tarczami i plecakowymi miotaczami gazu zostało przeszkolonych ponad 250 funkcjonariuszy Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej". Szkolenia prowadzili funkcjonariusze z Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku. Por. Michalska poinformowała o tym także we wpisie na profilu Straży Granicznej na Twitterze. Do wpisu dołączyła krótki film z przebiegu szkolenia funkcjonariuszy SG z wykorzystywania tarcz ochronnych i plecakowych miotaczy gazu. W styczniu doszło już do 461 prób nielegalnego przekroczenia granicy z Białorusi do Polski - poinformowała por. Michalska w sobotę. W ub. roku Straż Graniczna zanotowała 39,7 tys. prób. W grudniu odnotowano ich ponad 1,7 tys., w listopadzie - 8,9 tys., w październiku - 17,5 tys., we wrześniu - 7,7 tys., zaś w sierpniu - 3,5 tys.