Przerwanie kabli na Bałtyku. Zaskakujące doniesienia wywiadu

Dawid Szczyrbowski

Dawid Szczyrbowski

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Super
relevant
12,7 tys.
Udostępnij

Powtarzające się incydenty z przerwanymi kablami na dnie Bałtyku to nie rosyjski sabotaż, ale seria niezamierzonych wypadków - wynika z nieoficjalnych doniesień zagranicznych wywiadów, do których dotarły media. Jako przyczynę awarii wskazano m.in. błąd ludzki, czyli niedoświadczenie członków załóg.

Rosyjski tankowiec Eagle S. Maszyna przerwała jeden z kabli na dnie Bałtyku. Pojawiają się nowe doniesienia
Rosyjski tankowiec Eagle S. Maszyna przerwała jeden z kabli na dnie Bałtyku. Pojawiają się nowe doniesienia Vesa Moilanen AFP

Poważne utrudnienia na Morzu Bałtyckim dotknęły w ostatnich tygodniach głównie państwa skandynawskie. Chodzi o przerwanie podmorskich kabli na dnie akwenu. W przestrzeni publicznej wskazywano na celowe działanie Rosjan, mające zdestabilizować państwa regionu.

Doniesienia trzech zagranicznych służb wywiadowczych, na które powołuje się "Washington Post", zaprzeczają tym tezom. Eksperci wskazują, że przyczyną awarii nie było wrogie działanie żadnego z państw.

Tajemnicze incydenty na Bałtyku. Zaskakujące doniesienia

Wszystko wskazuje na to, ze zawiódł czynnik ludzki. Jako jedną z przyczyn podano niedoświadczenie załóg statków, a jako drugą - złą konserwacje maszyn. Niemal na pewno wykluczono, jakoby członkowie załóg specjalnie ciągnęli kotwice po dnie morskim, aby przerwać strategicznie ważne kable.

"Washington Post" zaznaczył, że wywiad fiński zgodził się z konkluzjami przedstawionymi przez Amerykanów. Jednak oficjalnie Krajowe Biuro Śledcze Finlandii nadal prowadzi śledztwo. Wskazano, że "jest za wcześnie" na wyciąganie ostatecznych wniosków.

W całej sytuacji warto zauważyć, że Rosja od początku informowała, iż nie była zaangażowana w incydenty na Bałtyku.

Morze Bałtyckie. Rosyjski statek przerwał ważny kabel. Finowie oskarżają

Portal Meduza przypomniał, że w ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy doszło do trzech incydentów przerwania kabli na dnie Bałtyku. Pierwszy odnotowano w październiku 2023 roku, a następne w listopadzie i grudniu 2024 roku.

Ostatni przypadek dotyczył rosyjskiego tankowca Eagle S, który uszkodził zlokalizowany pomiędzy Estonią i Finlandią podmorski kabel elektroenergetyczny EstLink 2.

Zastępca dowódcy fińskiej Straży Granicznej Markku Hassinen mówił wówczas, że po dokonaniu inspekcji na pokładzie statku okazało się, że kotwice statku nie są na swoich miejscach. Centralna Policja Kryminalna w Helsinkach uznała kwestię jako "akt zniszczenia" i "dywersję", mówiono też o "poważnym sabotażu".

Źródło: "Washington Post", Meduza

----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Jarubas w "Gościu Wydarzeń": Bez nas nie byłoby większości
      Jarubas w "Gościu Wydarzeń": Bez nas nie byłoby większościPolsat NewsPolsat News
      emptyLike
      Lubię to
      Lubię to
      like
      6916
      Super
      relevant
      2194
      Hahaha
      haha
      1370
      Szok
      shock
      924
      Smutny
      sad
      842
      Zły
      angry
      441
      Lubię to
      like
      Super
      relevant
      12,7 tys.
      Udostępnij
      Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
      Przejdź na