Wyprzedanie gruntów lotniska Chopina. Premier odpowiada w sprawie Okęcia

- Nie rezygnujemy z budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego, bo to wielki impuls do dalszego rozwoju Polski - powiedział premier Mateusz Morawiecki, odnosząc się też do planów rządu wobec lotniska Chopina w Warszawie. Premier skomentował wypowiedzi Michała Szczerby i Dariusza Jońskiego, którzy w poniedziałek na Campus Polska w Olsztynie mówili o szykowanej przez PiS likwidacji lotniska w centrum stolicy.

Według posłów Koalicji Obywatelskiej grunty lotniska Chopina mają być "lada dzień" przekazane do Centralnego Portu Komunikacyjnego (CPK). - Potem powołają spółkę celową i te grunty do niej trafią - mówił Joński w Olsztynie.

Politycy opozycji mówili też o ignorowaniu mieszkańców i samorządu Warszawy i braku konsultacji społecznych w sprawie przyszłości portu lotniczego.

- Grunty lotniska Chopina w Warszawie zostaną wniesione do państwowej spółki z ustawowym zakazem prywatyzacji - powiedział premier w transmisji na mediach społecznościowych. - Mówiąc o lotnisku, o Centralnym Porcie Komunikacyjnym, pewni posłowie z PO usiłowali znowu strzelić w nas, ale strzelili tak naprawdę w swój własny obóz - dodał premier.

- Szanowni państwo, nie dajcie się nabrać. Ich ostatni fake news jest taki, że Okęcie zostanie wyprzedane. To jest ważny fake news, ponieważ mniej więcej to wygląda tak, jak w Radiu Erewań starsi pamiętają, nie Okęcie, tylko LOT i nie teraz, tylko za czasów Platformy Obywatelskiej - mówił Morawiecki w mediach społecznościowych.

Zdaniem premiera to właśnie "Platforma Obywatelska chciała wyprzedać LOT" w 2013 roku. - Przypomnijcie sobie wówczas dialogi, które Donald Tusk z innymi przeprowadzał. Przypomnijcie sobie komunikaty prasowe, ewidentnie mówił, że to jedyna szansa. Tymczasem co? W ubiegłym roku polski LOT mimo perturbacji po koronawirusie miał 113 mln zysku i ponad 8 mld złotych przychodu - przekonywał Morawiecki.

- Trochę trzeba się interesować tym, co się dzieje wokół, a nie wyssać sobie z palca pewną opowieść, którą nie tylko trafia kulą w płot, ale tak naprawdę trafiła kulą w namiot Platformy Obywatelskiej - stwierdził premier, kolejny raz odnosząc się do komentarzy polityków Koalicji Obywatelskiej.

W poniedziałek pełnomocnik rządu ds. CPK Marcin Horała zapewnił w TVP Info, że nie ma mowy o sprzedaży lotniska Chopina w Warszawie. - Nie można go prywatyzować - podkreślił i dodał, że jest to zagwarantowane ustawą.

W lipcu media informowały o nowej rządowej strategii dla rodzimej branży lotniczej. Zgodnie z decyzją Rady Ministrów z 25 maja, wraz z rozpoczęciem działalności CPK, ruch cywilny ma zostać przeniesiony z Lotniska Chopina do nowego portu lotniczego w Baranowie.  

Zakończenie obsługi lotów cywilnych oznacza znaczące ograniczenie działalność zlokalizowanego w Warszawie lotniska. Już wtedy poseł Dariusz Joński publicznie sprzeciwiał się takiego rozwiązaniu:  "Jak można zamykać coś, co jest najczęściej wybierane przez Polaków?" - mówił w rozmowie z serwisem money.pl.

Centralny Port Komunikacyjny ma powstać w oddalonej o niecałe 40 kilometrów od Warszawy gminie Baranów, ma w początkowym etapie działania obsługiwać około 40 milionów pasażerów rocznie.

Otwarcie nowego portu lotniczego i połączonego z nim węzła kolejowego zaplanowane jest na rok 2028. Kolejne etapy inwestycji, które mają połączyć duże miasta z CPK, zostaną dokończone do około 2035 roku. 

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!