Niemcy oskarżają po wysadzeniu Nord Stream. Bodnar odpiera zarzuty

Adrianna Rymaszewska

Oprac.: Adrianna Rymaszewska

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Hahaha
haha
2,2 tys.
Udostępnij

Trwają poszukiwania Wołydymra Ż., obywatela Ukrainy podejrzanego o sabotaż na trzech nitkach gazociągu Nord Stream. Niemieckie służby są przekonane, że mężczyzna mieszkał w Polsce i dopiero niedawno wrócił do ojczyzny, w związku z czym wysuwają oskarżenia o pomoc w jego ucieczce. Minister sprawiedliwości Adam Bodnar zaprzecza jednak tym doniesieniom, twierdząc, że Europejski Nakaz Aresztowania nie mógł zostać zrealizowany przez nasze organy ścigania. - Ten pan nie przebywał na terytorium Polski - poinformował.

Adam Bodnar odpowiedział na zarzuty Niemców ws. wysadzenia Nord Stream
Adam Bodnar odpowiedział na zarzuty Niemców ws. wysadzenia Nord StreamAFP/SWEDISH COAST GUARD; PAP/Rafał GuzPUSTE

Pod koniec sierpnia br. niemiecki "Der Spiegel" podał, że obywatel Ukrainy Wołodymyr Ż. podejrzany o sabotaż na gazociągach Nord Stream 1 i 2 uciekł z Polski ukraińskim samochodem dyplomatycznym, a wcześniej bez przeszkód przejechał przez Niemcy. Berlin jest przekonany, że władze w Warszawie ostrzegły poszukiwanego - podały niemieckie media. "Niemiecki rząd (...) jest wściekły na Warszawę" - pisał tygodnik, dodając, że osoby związane z niemieckimi służbami bezpieczeństwa twierdzą, że "nie zapomną Polakom tego faulu".

Adam Bodnar: Wołodymyr Ż. nie przebywał na terytorium Polski

W pierwszym tygodniu czerwca, niemiecki Federalny Trybunał Sprawiedliwości wydał nakaz aresztowania Ukraińca i został on natychmiast wpisany do niemieckiej bazy danych osób poszukiwanych. 21 czerwca Niemcy wysłały do Polski europejski nakaz aresztowania Ż., jednak planowane zatrzymanie go w Polsce nie powiodło się.

Szef MS został zapytany na antenie Radia Zet, czy prawdą jest, że Polska odmówiła wydania Niemcom ukraińskiego nurka, który jest podejrzany o wysadzenie gazociągu Nord Stream.Bodnar powiedział, że "nie ustalono miejsca pobytu tej osoby na terytorium Rzeczpospolitej". - Były podjęte działania ze strony służb niemieckich, natomiast nie można było ich zrealizować ze względu na to, że ten pan nie przebywał na terytorium Polski - dodał.

Wysadzenie gazociągu Nord Stream. Podejrzenia padają na Ukrainę i Polskę

26 września 2022 r. trzy z czterech nitek dwóch gazociągów Nord Stream 1 i 2 zostały zniszczone na głębokości ok. 80 metrów na dnie Morza Bałtyckiego. Duża część rosyjskiego gazu ziemnego dla Niemiec była przez lata dostarczana bezpośrednio przez Nord Stream 1. Wiele krajów wschodnioeuropejskich i zachodnich stanowczo krytykowało projekt i ostrzegało przed geopolitycznymi konsekwencjami ominięcia Europy Wschodniej w tranzycie surowca.W trakcie rosyjskiej agresji przeciwko Ukrainie Moskwa zawiesiła dostawy jeszcze przed zniszczeniem Nord Stream 1.

Z kolei gazociąg Nord Stream 2 ostatecznie nie został uruchomiony z powodu rosyjskiej inwazji i wynikłych z niej sporów politycznych.W połowie sierpnia amerykańska gazeta "Wall Street Journal" podała, że za atak na rurociągi Nord Stream 1 i 2 odpowiadają władze Ukrainy. Zaprzeczył temu doradca prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, Mychajło Podolak; jego zdaniem za atakami z września 2022 r. stoi Rosja. Również w połowie sierpnia "Die Welt" opublikował wypowiedź b. szefa niemieckiego wywiadu zagranicznego (BND) Augusta Hanninga, według którego atak na gazociągi Nord Stream musiał się odbyć przy wsparciu Polski i za aprobatą na najwyższym szczeblu - prezydentów Ukrainy Zełenskiego i Polski Andrzeja Dudy.

-----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Żukowska: Lewica wystawi kobietę w wyborach prezydenckich
      Żukowska: Lewica wystawi kobietę w wyborach prezydenckichRMF FMRMF
      Przejdź na