- Zależy nam na przyciąganiu kapitału amerykańskiego, ale także na otwarciu rynku USA na polskie produkty. No i oczywiście trzeba wspomnieć o wielkiej sprawie, jaką jest uniezależnianie się Polski od jednego dostawcy gazu i dzięki temu, malejącej cenie tego gazu. Poprzez to mamy lepszą cenę dla polskich przedsiębiorców czy gospodarstw domowych - mówił w rozmowie z Interią premier Mateusz Morawiecki. - Ta współpraca polsko-amerykańska, rozbudowa polskiego terminala LNG w Świnoujściu już daje dobre rezultaty - dodał. Pytany przez Bartosza Bednarza, co jest gwarantem stabilności relacji polsko-amerykańskich, Morawiecki stwierdził, że jej wielowymiarowość. - Widzę współpracę polsko-amerykańską w wielu wymiarach: obrony, technologii, energetyki, ale także współpraca handlowa, która znakomicie się rozwija w ostatnich latach - stwierdził. - Nasze relacje widzę jako wielobarwne, bardzo dobre, nigdy nie były tak dobre jak teraz - dodał, wskazując na pomyślne rozstrzygnięcie kwestii zniesienia wiz dla Polaków. Morawiecki: To kopernikański przewrót Jakie są cele na kolejne lata, jeśli PiS wygra wybory? - Budowa polskiego modelu państwa dobrobytu jest zadaniem na kolejne cztery, 12, 15 lat. Ponieważ dogonienie, a może nawet przegonienie niektórych państw Europy Zachodniej jest wielkim zadaniem, ono wiąże się m.in z koniecznością generowania krajowych oszczędności. Tu kluczowy element naszej polityki właśnie wszedł w życie - Pracownicze Plany Kapitałowe (PPK), czyli budowa polskiego zasobu oszczędności emerytalnych - podkreślał premier. Jak wskazał Morawiecki, w obszarze polityki społecznej PiS "dokonał bardzo wiele". - To taki kopernikański przewrót, że zlikwidowaliśmy skrajne ubóstwo wśród dzieci. Jestem z tego niezmiernie dumny. To była rzecz wymagająca interwencji państwa i dokonaliśmy tego w bardzo krótkim czasie - stwierdził. - Polityka prodemograficzna poprawiła się, choć oczywiście chcielibyśmy, żeby poprawiła się jeszcze mocniej. A więc kontynuacja tych programów jest niezwykle ważna - stwierdził. - Kładziemy też coraz większy nacisk na programy rozwojowe - zaznaczył. "Ta decyzja zapadnie dokładnie po wyborach" Dziennikarz Interii dopytywał także, kiedy można się spodziewać decyzji w sprawie tzw. 30-krotności. W projekcie budżetu na 2020 r. założono zniesienie ograniczenia rocznej podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe (30-krotność prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce). - Ta decyzja zapadnie dokładnie po wyborach. My ujęliśmy tę kwestie w ustawie budżetowej zaproponowanej Sejmowi - powiedział Morawiecki. Jak zaznaczył, o ostatecznym jej kształcie zadecyduje Sejm.