Małopolskie: Pijany 37-latek dachował. W samochodzie wiózł trzy córki
37-letni kierowca, który miał 2,5 promila alkoholu w organizmie, stracił panowanie nad samochodem, dachował i zatrzymał się na podwórku jednej z posesji. Mężczyzna wiózł trzy córki w wieku od sześciu do dziewięciu lat - poinformował w czwartek (19 listopada) rzecznik małopolskiej policji Sebastian Gleń.
W zdarzeniu, do którego doszło kilka dni temu w gminie Wolbrom, nikt nie odniósł poważnych obrażeń.
- Mężczyzna wykazał się skrajną nieodpowiedzialnością, wsiadając za kierownicę po alkoholu. Naraził na niebezpieczeństwo nie tylko własne życie, ale także życie i zdrowie swoich dzieci i innych uczestników ruchu drogowego - podkreśla Sebastian Gleń.
Policjanci zatrzymali prawo jazdy mężczyzny. Kierowca stanie przed sądem. Odpowie za prowadzenie samochodu w stanie nietrzeźwości, narażenie dzieci na niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia, a także za spowodowanie kolizji drogowej. Grozi mu do pięciu lat pozbawienia wolności. O zdarzeniu policjanci poinformują również Sąd Rodzinny, który oceni sytuację opiekuńczo-wychowawczą w rodzinie.
Sprawdź na bieżąco - utrudnienia na drogach w całej Polsce!
Poinformuj nas o sytuacji na drogach, prześlij zdjęcia!