Jedna z ostatnich decyzji Joe Bidena. Dotyczy więźniów z Guantanamo
Administracja Joe Bidena zwolniła 11 jemeńskich więźniów z Guantanamo. Osadzeni, którzy przez ponad 20 lat przebywali w więzieniu bez postawionych im zarzutów, zostali przetransportowani do Omanu. Stany Zjednoczone dążą do tego, aby otwarte po atakach z 11 września 2001 roku więzienie, zostało ostatecznie zamknięte. Ruch Bidena to jedna z jego ostatnich decyzji jako prezydenta.
Transfer 11 jemeńskich więźniów z Guantanamo do Omanu potwierdził w poniedziałek Pentagon w oficjalnym komunikacie. Przeniesienie osadzonych, którzy przez ponad 20 lat znajdowali się w więzieniu bez postawionych im zarzutów, to jedna z ostatnich decyzji, jaką podjął Joe Biden w ostatnich dniach swojej prezydentury w USA.
Jest to również największy transfer więźniów, jaki przeprowadzono w czasie kadencji Bidena.
Zwolnienie więźniów z Guantanamo. Jedna z ostatnich decyzji Bidena
"Stany Zjednoczone doceniają gotowość rządu Omanu i innych partnerów do wsparcia bieżących wysiłków USA mających na celu odpowiedzialne zmniejszenie liczby więźniów i docelowo zamknięcie ośrodka w Guantanamo" - podkreślono w oświadczeniu Pentagonu.
Obecnie w areszcie tym przebywa 15 więźniów, co jest najmniejszą liczbą w historii Kuby. W szczytowym okresie w Guantanamo znajdowało się blisko 800 więźniów. Każdy z przeniesionych osadzonych przeszedł kontrolę, a specjaliści, którzy ją przeprowadzali uznali, że wszyscy kwalifikują się do transferu "zgodnie z interesami bezpieczeństwa narodowego Stanów Zjednoczonych".
Departament Obrony zaznaczył, że spośród pozostałych w Guantanamo osób jeszcze trzy kwalifikuje się do przeniesienia. Trzech więźniów z kolei kwalifikuje się do okresowej komisji rewizyjnej, siedmiu jest objętych postępowaniem przed komisjami wojskowymi, a dwóch więźniów zostało skazanych przez komisje wojskowe.
USA chcą zamknąć więzienie Guantanamo. Osadzeni przez lata nie usłyszeli zarzutów
Więzienie w Guantanamo zostało otwarte po atakach z 11 września 2001 roku na World Trade Center. Przebywającym tam więźniom, osadzonym w związku z atakami terrorystycznymi, przez lata nie postawiono zarzutów w sprawie. Budziło to spore kontrowersje, podobnie jak traktowanie więźniów oraz metody ich przesłuchiwania.
Portal stacji BBC podkreślił, że transfer osadzonych nastąpił na kilka dni przed tym, jak oskarżony o przeprowadzenie ataków z 11 września 2001 roku Chalid Szajch Muhammad, miał przyznać się do winy, "po zawarciu umowy z urzędnikami federalnymi w celu uniknięcia kary śmierci".
Zamknięcie Guantanamo obiecywał jeszcze podczas swojej prezydentury Barack Obama argumentując, że więzienie jest sprzeczne z wartościami, jakimi kierują się Stany Zjednoczone, a także podważa pozycję kraju na świecie. 44. prezydent USA spotkał się jednak z oporem Kongresu, który nie przystał na propozycję zamknięcia ośrodka na Kubie.
Źródło: BBC
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!