Kaczyński: 500 plus od nowego roku to 800 plus
500 plus od nowego roku to 800 plus - zapowiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński na konwencji partii. Kolejnymi obietnicami, które padły podczas "Programowego Ula" były darmowe leki dla seniorów powyżej 65 roku życia oraz dla dzieci i młodzieży do 18 roku życia. Kaczyński dodał, że mają zostać zniesione również opłaty za autostrady. Na zapowiedzi zareagował premier Mateusz Morawiecki, który zapewnił, że rząd zajmie się propozycjami na najbliższym posiedzeniu.

Podczas swojego przemówienia Jarosław Kaczyński podkreślał, że PiS "chce iść cały czas tą samą drogą" i gonić najsilniejsze gospodarki Europy. - Hiszpania już bardzo niedaleko, później Włochy, Francja i od Finlandii zaczynają się państwa najbogatsze - mówił.
Prezes PiS dodał też, że Polska musi uzyskać "status podmiotowy, poważnego państwa". - To gospodarka, polityka militarna, jak i w ogromnej mierze także dyplomacja - wymieniał i podkreślił, że "jesteśmy blisko".
- Musimy przede wszystkim doprowadzić do tego, by nasza gospodarka zaczęła się bardziej rozwijać w oparciu o postęp technologiczny - powiedział Kaczyński. Podkreślał, że w Polsce na "tej płaszczyźnie mamy wiele osiągnięć, po które musimy sięgać". - Musimy stworzyć tutaj podstawy do wielkiego inwestowania. Stąd ta propozycja, żeby cała Polska stała się strefą do inwestowania - powiedział.
Szef PiS odniósł się też do "patriotyzmu gospodarczego". Podał przy tej okazji przykład Niemiec, gdzie rodzime firmy handlują między sobą odpowiednimi komponentami.
Odtworzenie kształcenia zawodowego
Kaczyński powiedział też, że innym z celów musi być "odtworzenie kształcenia zawodowego w Polsce na różnych poziomach". Jego zdaniem w ciągu ostatnich przeszło 30 lat bardzo dużo straciliśmy na tej płaszczyźnie.
- To jest tak, że pewne dziedziny, które istniały nawet w tym strasznym systemie, dzisiaj niemal nie istnieją - choćby atomistyka - podał przykład. Odnosząc się do kwestii energetyki, planów budowy elektrowni, podkreślał, że Polska musi mieć własną atomistykę, jeśli nie ma to być "element naszej zależności".
800 plus zamiast 500 plus
- Kontynuujemy naszą politykę społeczną, ale ją rozwijamy. Od nowego roku program 500 Plus to będzie ciągle nazwa, jak sądzę, pamiętana, ale suma będzie już inna. To będzie 800 Plus - przekazał prezes PiS.
Szefowa MRiPS Marelna Maląg odnosząc się do tych zapowiedzi przekazała na Twitterze, że program "Rodzina 500 plus" zmienił sposób patrzenia na rodzinę. "To wyjątkowa inwestycja" - zaznaczyła.
Przekazała, że od przyszłego roku zwiększy się kwota wsparcia, ale inne zasady przyznawania świadczenia zmianie nie ulegną. "To kolejne wsparcie dla polskich rodzin" - stwierdziła.
Darmowe leki i autostrady
Jarosław Kaczyński ogłosił również darmowe leki dla osób od 65 roku życia oraz dzieci i młodzieży do 18. roku życia.
Ostatnim "konkretem Ula Programowego" jest wprowadzenie bezpłatnych autostrad i dróg szybkiego ruchu.
- - Jest kwestia, trochę mniejszej wagi, ale dla bardzo wielu ludzi dolegliwa, dla właścicieli samochodów, którzy jeżdżą po autostradach i drogach szybkiego ruchu. Jeżeli chodzi o opłaty państwowe to, jeśli tylko uda się uchwalić w odpowiednim czasie ustawy, to w najkrótszym możliwie okresie my to zniesiemy - powiedział lider PiS
- Te sytuacje, gdzie autostrady są prywatne, albo są w jakiejś dzierżawie, takie wypadki też istnieją, tam obiecujemy, że w ciągu kolejnego roku to załatwimy - podsumował.
Mateusz Morawiecki: Rząd zajmie się propozycjami
Propozycje zaprezentowane przez Jarosława Kaczyńskiego skomentował w mediach społecznościowych premier Mateusz Morawiecki."Programowy Ul to konkretny przepis na bezpieczną i szczęśliwą przyszłość Polski! Już na najbliższym posiedzeniu Rady Ministrów zajmiemy się propozycjami ogłoszonymi na Konwencji PiS. Dla polskich rodzin! Dla ich dobrobytu! Dla ich szczęścia! Wygramy!" - napisał szef polskiego rządu.
"Polska z najsilniejszą armią w Europie"
Minister Mariusz Błaszczak otworzył o godz. 10 niedzielną część konwencji, która zaczęła się od poruszenia kwestii bezpieczeństwa Polski.
Zaznaczył, że fundamentem reformy polskiej armii jest ustawa o obronie ojczyzny. Przypominając o krokach, jakie zostały poczynione w kierunku wzmocnienia obronności Polski, złożył poważną deklarację. - Zapewniam państwa, w ciągu dwóch lat będziemy mieć najsilniejszą armię lądową w Europie - powiedział.
Szef MSZ podczas panelu poświęconemu bezpieczeństwu mówił o potrzebie dążenia do coraz większej konsolidacji świata Zachodu, wobec zagrożenia z Moskwy. - Jako jedno z nielicznych państw wypełniamy zobowiązanie przeznaczania min. Dwa proc. PKB na obronność. W tamtym roku było to około trzy proc., a w tym będzie ponad cztery proc. Polska staje się liderem w regionie - podkreślił Zbigniew Rau.
Bezpieczeństwo energetyczne
Kolejnym tematem konwencji było bezpieczeństwo energetyczne oraz bezpieczna i tania energia. Minister aktywów państwowych Jacek Sasin nakreślił sytuację w jakiej znajduje się Polska w obliczy wojny w Ukrainie oraz wprowadzanemu przez Brukselę pakietowi Fit for 55.
- Będziemy do końca walczyć o to, by polityka klimatyczna UE uwzględniała nasz polski interes i naszą polską specyfikę - zapewniał.
Sasin przypomniał o realizacji programów rozwoju odnawianych źródeł energii, ale zaznaczył, że to nie wszystko. - Samo OZE nie zapewni nam dobrej przyszłości energetycznej. Potrzebna jest energetyka jądrowa - mówił. Podkreślił, że w Polsce mają powstać trzy elektrownie jądrowe. Jedna z nich to "projekt biznesowy, unikalny i nowatorski". - To projekt realizowany przez państwowe PGE oraz największą prywatną, polską spółkę energetyczną czyli ZE PAK - wymieniał.
Odbył się także panel poświęcony suwerenności, w którym udział wzięli m.in. Dominiak Tarczyński i Jacek Saryusz-Wolski. Jego uczestnicy poruszali kwestie związane z relacjami w UE, waluty czy infrastruktury.
Sobotnia część konwencji
W sobotę odbyła się pierwsza część prezentacji nowych pomysłów.
Kaczyński stwierdził, że program PiS to program szybkiego zbliżania się przez Polskę do poziomu bogatych krajów europejskich.
- Chcemy dogonić, a nawet przegonić najlepszych. Przegoniliśmy już pod względem zarobków Portugalię i Grecję. Gonimy Hiszpanię i Francję. A przegonimy także Niemcy - szybciej niż się komentatorom wydaje - wtórował mu Morawiecki.