Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Jak obniżyć ceny paliw - PiS zgłasza dwa projekty

Lubię to
Lubię to
0
Super
0
Hahaha
0
Szok
0
Smutny
0
Zły
0
Udostępnij

Klub PiS przygotował dwa projekty zmian w ustawach, które mają wpłynąć na obniżenie cen paliw. Dotyczą one wprowadzenia odpisu podatkowego na zakup paliwa na wzór ulgi internetowej oraz obniżenia podatku akcyzowego.

/PAP

Wiceprezes PiS Beata Szydło podkreśliła na konferencji prasowej zorganizowanej na jednej ze stacji benzynowych w Warszawie, że pierwsza z proponowanych zmian dotyczy ustawy o podatku PIT i ma polegać na odpisie podatkowym na zakup paliw - do ok. 750 złotych rocznie. - Byłaby to ulga podobna do ulgi internetowej - wyjaśniła Szydło.

Druga propozycja dotyczy obniżki podatku akcyzowego - o 2 grosze za litr gazu i o 5 groszy za litr benzyny. - Jest to możliwe panie premierze. Proszę przeczytać nasze projekty i je wdrożyć - apelowała Szydło.

- To nie jest tak, że premier i rząd nic nie mogą w sprawie cen benzyny. Rządy na zachodzie Europy mogą. My w naszym kraju też możemy kształtować ceny paliw na podstawie systemu podatkowego - przekonywał szef klubu PiS Mariusz Błaszczak. - Chcemy, by rząd i większość sejmowa poparły nasze projekty - dodał.

Projekty trafiły już do marszałka Sejmu.

Błaszczak nawiązał do cen za litr benzyny, które zbliżają się do 6 złotych. - Szóstka jest rzeczywiście pożądana, ale w totolotku, a nie na stacjach benzynowych - powiedział.

Politycy PiS chcieli podjechać samochodem na stację, zatankować i następnie porozmawiać z dziennikarzami. Jednak tuż przed planowaną konferencją stacja została zamknięta. Pracownicy wywiesili kartki z napisem: "Przepraszamy, inwentaryzacja".

- Okazało się, że stacja ma akurat inwentaryzację. Od zamykania stacji ceny niewątpliwie nie spadną - ironizował rzecznik PiS Adam Hofman.

Błaszczak ocenił, że zamknięcie stacji tuż przed planowaną konferencją przypomina niektóre sceny z filmów Stanisława Barei. - Tam też tak było, że "tych klientów nie obsługiwano" - mówił.

Wdług szefa klubu PiS "jest interesujące", dlaczego właściciele stacji zdecydowali się przerwać pracę akurat w tym, a nie innym momencie. - Warto dodać, że nie jest to stacja prywatna. Właścicielem PKN Orlen jest Skarb Państwa - podkreślił Hofman.

PAP

Lubię to
Lubię to
0
Super
0
Hahaha
0
Szok
0
Smutny
0
Zły
0
Udostępnij
Masz sugestie, uwagi albo widzisz na stronie błąd?Napisz do nas
Dołącz do nas na:
  • Polecane
  • Dziś w Interii
  • Rekomendacje