Fundusz Kościelny do likwidacji. Biskup postawił warunki
Oprac.: Sebastian Przybył
- Kościół katolicki jest otwarty na dialog w sprawie zastąpienia Funduszu Kościelnego innymi rozwiązaniami - stwierdził sekretarz generalny Konferencji Episkopatu Polski. Biskup Artur Miziński podkreślił, że Fundusz powstał tuż po wojnie, a jego celem była rekompensata za przejęte przez państwo nieruchomości. KEP zastrzegł jednak, że jakiekolwiek reformy muszą być zgodne z konkordatem oraz Konstytucją.
Na witrynie Konferencji Episkopatu Polski pojawił się komunikat sekretarza generalnego KEP biskupa Artura Mizińskiego w sprawie rządowych planów "zastąpienia Funduszu Kościelnego innymi rozwiązaniami o charakterze prawno-podatkowym". Episkopat zapewnia w nim, że "Kościół katolicki jest otwarty na dialog".
Likwidacja Funduszu Kościelnego. Konferencja Episkopatu Polski wydała komunikat
Oświadczenie KEP rozpoczyna historyczny kontekst uformowania Funduszu Kościelnego (FK). "Powstał on jako forma rekompensaty dla kościołów i innych związków wyznaniowych za przejęte od nich przez państwo nieruchomości ziemskie" - stwierdził bp Miziński.
Dodał, że podstawą prawną utworzenia FK była ustawa z 20 marca 1950 roku, a więc dokument przegłosowany jeszcze przed formalnym przyjęciem nazwy PRL dla polskiego państwa. Przedstawiciel Episkopatu zapewnił o wszelkiej gotowości do prowadzenia rozmów na temat zastąpienia Funduszu, co - jak podkreślono - Kościół katolicki "wyraził już w latach 2012-2013".
"Jeśli obecna sytuacja wymaga powrotu do prac nad zmianami obowiązujących przepisów dotyczących finansowania kościołów i innych związków wyznaniowych w naszym kraju należy zadbać, aby dokonywało się to w zgodzie z postanowieniami Konkordatu, a także konstytucyjną zasadą konsensualnej formy regulacji relacji między państwem a kościołami i innymi związkami wyznaniowymi" - podkreślił bp Artur Miziński.
Na koniec oświadczenia KEP przypomniała, że obecnie z Funduszu Kościelnego korzysta nie tylko Kościół katolicki, a "wszystkie związki wyznaniowe o uregulowanej sytuacji prawnej".
Donald Tusk: Uwolnienie Kościoła od władzy politycznej będzie korzystne
W środę premier Donald Tusk poinformował, że rząd powoła nowy międzyresortowy zespół, który ma zająć się zmianą sposobu finansowania Kościoła katolickiego i innych związków wyznaniowych w Polsce. - Jeśli uwolnimy Kościół od politycznej władzy i pieniędzy, będzie to wyłącznie z korzyścią dla Kościoła - argumentował szef polskiego rządu.
W skład grupy wejdą wicepremier i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz, szef MSWiA Marcin Kierwiński, szefowa resortu rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, minister finansów Andrzej Domański oraz Rządowe Centrum Legislacyjne.
Premier wyjaśnił ponadto, że obecnie "Fundusz Kościelny to są pieniądze, jakie co roku rząd przeznacza na składki rentowe i emerytalne głównie sióstr zakonnych i księży, którzy nie mają dochodów".
- Prace nad nowymi regulacjami będą zmierzały w stronę systemu odpowiedzialności wiernych za swoje Kościoły. Mówimy tu o systemie dobrowolnego odpisu od podatku. Musi to być decyzja wiernych, a nie decyzja państwowa - wskazał. Prace zespołu mają zakończyć się w 2025 roku.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
