Nie będą mogli podróżować bez wizy. Nagła zmiana w USA

Departament Bezpieczeństwa Krajowego (DHS) USA ogłosił, że wstrzymuje uczestnictwo Rumunii w programie ruchu bezwizowego Visa Waiver Program (VWP).

W informacji zamieszczonej na stronie DHS poświęconej programowi napisano, że rząd USA "dokonuje przeglądu niedawnego dołączenia Rumunii do programu ruchu bezwizowego, aby zapewnić przestrzeganie rygorystycznych wymogów bezpieczeństwa".

"Podczas tego przeglądu Stany Zjednoczone wstrzymują wdrażanie Elektronicznego Systemu Autoryzacji Podróży (ESTA) dla obywateli Rumunii. Ta przerwa pozostanie w mocy do czasu zakończenia przeglądu przez Stany Zjednoczone" - ogłosił resort.

Nie podano żadnej przyczyny rewidowania decyzji o dołączeniu Rumunii do programu.

Przyjęcie Rumunii do ruchu bezwizowego zostało ogłoszone 10 stycznia, na 10 dni przed końcem rządów poprzedniej administracji Joe Bidena, lecz w praktyce decyzja miała wejść w życie 31 marca, kiedy Rumuni mieli zacząć składać elektroniczne wnioski o rejestrację podróży w systemie ESTA. Teraz ta opcja została zawieszona.

Ówczesny sekretarz stanu USA Antony Blinken mówił w styczniowym oświadczeniu, że Rumunia podjęła wieloletnie wysiłki całego państwa, aby spełnić wszystkie wymagania programu, w tym "nawiązała partnerstwo ze Stanami Zjednoczonymi w celu dzielenia się informacjami na temat terroryzmu i poważnych przestępstw z organami ścigania i agencjami bezpieczeństwa USA oraz wzmocniła weryfikację osób podróżujących do Rumunii i przez jej terytorium".

Rumunia miała być 43. członkiem programu VWP, 25. państwem Unii Europejskiej i czwartym po Chorwacji, Izraelu i Katarze przyjętym do programu podczas kadencji Joe Bidena. Polska została przyjęta w 2019 roku.

Agencja AFP informowała, że niektóre decyzje Donalda Trumpa, zwłaszcza nałożenie ceł na Kanadę, Meksyk, Chiny oraz groźba objęcia nimi także Unii Europejskiej - spowodowały, że zainteresowanie Stanami Zjednoczonymi jako kierunkiem turystycznym spada.

Brytyjska firma Tourism Economics szacuje, że w 2025 roku USA ma odwiedzić o 5,1 proc. turystów mniej niż rok wcześniej. Są to jednak wyliczenia sprzed miesiąca.

- Od tego czasu sytuacja się pogorszyła, a wynik będzie prawdopodobnie jeszcze niższy - ocenił w rozmowie z AFP prezes firmy Adam Sacks.

Po wypowiedziach Trumpa dotyczących aneksji Kanady w lutym granicę między państwami przekroczyło o pół miliona podróżnych mniej.

Według Tourism Economics amerykański sektor turystyczny może stracić około 64 miliardów dolarów przychodów w 2025 roku.

-----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!