Donald Tusk uderza w PiS. "Raport NIK potwierdził najgorsze podejrzenia"

Oprac.: Joanna Mazur
"Rząd PiS wpuścił, także za łapówki, 366 tysięcy ludzi z Azji i Afryki. Raport NIK potwierdził nasze najgorsze podejrzenia" - przekazał premier Donald Tusk. Szef rządu dodał, że miało to miejsce w tym samym czasie, kiedy strażnicy graniczni i żołnierze strzegli granicy polsko-białoruskiej.

Do raportu Najwyższej Izby Kontroli, dotyczącego afery wizowej, dotarła "Gazeta Wyborcza". Powołując się na dokumenty przekazano, że chodzi o "366 tys. wiz dla obywateli państw muzułmańskich i afrykańskich wydanych często bez sprawdzenia, a nawet pod dyktando polityków PiS".
Do sprawy odniósł się premier Donald Tusk.
Afera wizowa. Premier o raporcie NIK: Potwierdził najgorsze podejrzenia
"Kiedy polscy żołnierze i strażnicy graniczni narażali zdrowie i życie, chroniąc nas przed zorganizowaną przez Putina i Łukaszenkę falą nielegalnej migracji, rząd PiS wpuścił, także za łapówki, 366 tysięcy ludzi z Azji i Afryki" - napisał szef rządu w mediach społecznościowych.
Donald Tusk dodał, że raport NIK "potwierdził nasze najgorsze podejrzenia".
"Działania podejmowane przez MSZ w zakresie nadzoru nad komponentem wizowym działalności konsularnej były niezgodne z prawem, niecelowe i nierzetelne oraz spowodowały niegospodarne rozdysponowanie środków publicznych" - oceniła NIK cytowana przez "GW".
Afera wizowa. Raport NIK
Raport NIK to efekt pracy siedmiu kontrolerów, którzy przez kilka miesięcy analizowali teczki Ministerstwa Spraw Zagranicznych, w tym korespondencje departamentu konsularnego z placówkami, a także przesłuchiwali pracowników.
W ocenie NIK szef MSZ "nie nadzorował w sposób rzetelny tego, jak wydawane są wizy". Co więcej - jak stwierdzono w raporcie - resort funkcjonował w sposób nietransparentny, miał także miejsce "korupcjogenny mechanizm wpływania na niektórych konsulów".
Jako osoby odpowiedzialne za wspomniane nieprawidłowości NIK wskazała "czterech ministrów spraw zagranicznych z nadania Prawa i Sprawiedliwości" - Witolda Waszczykowskiego, Jacka Czaputowicza, Zbigniewa Rau oraz pełniącego urząd zaledwie dwa tygodnie na przełomie listopada i grudnia 2023 r. Szymona Szynkowskiego vel Sęka.
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!