"Chciałbym wszystkich uspokoić". Tusk o głośnym wyroku TSUE
- Chciałbym uspokoić wszystkich. Unia Europejska nie jest w stanie nam w tej kwestii niczego narzucić - w ten sposób premier Donald Tusk skomentował wyrok TSUE ws. małżeństw jednopłciowych. Trybunał orzekł na kanwie sprawy z Polski, że państwo członkowskie ma obowiązek uznać małżeństwo pary tej samej płci zawarte legalnie w innym kraju UE. - Będziemy respektować wyroki europejskich trybunałów - dodał premier.

W skrócie
- Premier Donald Tusk skomentował wyrok TSUE dotyczący małżeństw jednopłciowych, podkreślając, że Unia Europejska nie może narzucić Polsce nic w tym temacie.
- Tusk zapowiada respektowanie wyroku europejskiego trybunału i prace nad krajowymi rozwiązaniami prawnymi w tej sprawie.
- Wyrok TSUE zapadł w związku ze sprawą polskiej pary jednopłciowej, której w Polsce odmówiono uznania małżeństwa zawartego w Niemczech.
- Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
- Poprosiłem ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego o sporządzenie informacji na temat konsekwencji wyroku TSUE dotyczącego małżeństw homoseksualnych - przekazał premier Donald Tusk w trakcie posiedzenia rządu.
Dodał, że na ten temat powstało wiele teorii. - Jest to sprawa mocno dzieląca społeczeństwo. Nie pierwszy raz mamy do czynienia z taką sytuacją - zaznaczył premier.
- Chciałbym uspokoić wszystkich. Unia Europejska nie jest w stanie nam w tej kwestii niczego narzucić - powiedział Tusk.
Wyrok TSUE ws. małżeństw jednopłciowych. Tusk: Będziemy go respektować
Szef rządu zaznaczył, że trwają prace nad własnymi rozwiązaniami prawnymi w tym zakresie. - Dziękuję pani minister Kotuli i panu wicepremierowi Kosiniakowi-Kamyszowi nad wspólnymi pracami dotyczącymi ustawy o statusie osoby najbliższej - dodał.
- Taka jest Europa, będziemy respektować wyrok europejskich trybunałów. Będziemy chcieli osoby te traktować z pełnym respektem - zadeklarował Tusk.
Premier przekazał, że będzie stał na straży silnej pozycji Polski w UE. - A to oznacza respektowanie trybunałów. A wszędzie tam, gdzie to państwo będzie rozstrzygać o sprawach, to będziemy tak robić - zaznaczył.
TSUE wydał wyrok. Sprawa wniesiona przez małżeństwo Polaków
Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej orzekł we wtorek, że odmowa uznania małżeństwa dwóch obywateli Unii legalnie zawartego w innym państwie członkowskim jest sprzeczna z prawem UE. Co prawda - jak zaznaczył TSUE - normy dotyczące małżeństw należą do kompetencji państw członkowskich, te jednak są zobowiązane do przestrzegania prawa UE, gwarantującego obywatelom prawo do swobody przemieszczania się, prawo do pobytu na terytorium innych państw członkowskich i prowadzenia przez nich tam zwykłego życia rodzinnego, w tym zawarcia związku małżeńskiego.
Rozpatrywana przez TSUE sprawa dotyczyła małżeństwa dwóch Polaków zawartego legalnie w 2018 r. w Berlinie. Para postanowiła przenieść się do Polski. Chcąc być traktowani w kraju jako małżonkowie, osoby te złożyły wniosek o transkrypcję niemieckiego aktu małżeństwa do polskiego rejestru stanu cywilnego; spotkały się jednak z odmową, jako że polskie prawo nie dopuszcza małżeństw tej samej płci.
Sprawa trafiła do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Ten zwrócił się do TSUE z zapytaniem, czy przepisy krajowe, które nie pozwalają na uznanie małżeństwa osób tej samej płci zawartego w innym kraju Unii, ani na wpisanie tego typu związku do rejestru stanu cywilnego, są sprzeczne z prawem Unii Europejskiej.












