Były wiceminister pojechał na Białoruś. Zaproponował transakcję
Krzysztof Tołwiński pojechał z wizytą za wschodnią granicę. Były wiceminister w rządzie Jarosława Kaczyńskiego (w 2007 roku - red.) pochwalił dokonania reżimu Alaksandra Łukaszenki. Przekonywał, że "rolnicy z Białorusi i Polski mają szansę na współpracę" i nieoczekiwanie złożył propozycję. - Polska jest zainteresowana zakupem białoruskich maszyn - zapewnił. Jak wyjaśnił, na drodze dobrej współpracy między narodami stoją unijne sankcje.

Były polityk PiS Krzysztof Tołwiński odwiedził międzynarodowe forum w Homlu. Białoruska Agencja Telegraficzna przedstawiła go jako "kierownika gospodarstwa w Polsce" oraz lidera partii Front. Formacja słynie z antyukraińskiego i prorosyjskiego przekazu. W 2007 roku Tołwiński był wiceministrem skarbu państwa w rządzie Jarosława Kaczyńskiego. PiS tworzyło wówczas koalicję z Samoobroną i Ligą Polskich Rodzin.
"Ukraina ze swoją strukturą polityczną i mafijną ekonomią, jest i będzie gospodarczym wrogiem Państwa Polskiego" - można przeczytać na stronie internetowej ugrupowania.
Tołwiński - na forum szczytu - wskazywał na możliwość poprawy relacji z reżimem Alaksandra Łukaszenki. - Rolnicy z Białorusi i Polski mają szansę na współpracę - zapewnił. Dalej zachwalał dokonania sąsiadów.
Krzysztof Tołwiński pojechał na Białoruś. Zaproponował transakcję
- W Polsce gospodarstwa rolne mają 100-200 hektarów ziemi, podczas gdy na Białorusi gospodarstwa posiadają tysiące hektarów - mówił do zgromadzonych. Wskazywał, że polskie gospodarstwa charakteryzuje rodzinna własność. Przekonywał, że kolektywne rolnictwo białoruskie "jest bardziej rozwinięte".
Zobacz również:
Polityk podkreślał, że podstawą do rozwoju rolnictwa jest jakość posiadanych maszyn, dlatego niespodziewanie zaproponował transakcję. - Polska jest zainteresowana zakupem białoruskich maszyn - powiedział. Wyjaśnił, że nad Wisłą przemysł rolniczo-maszynowy praktycznie nie istnieje.
Zaznaczył, że Mińsk oferuje również dobre nawozy i biotechnologię. - Wszystko to jest możliwe, jeśli tylko zmieni się polityka sankcji - doprecyzował Tołwiński.
Kim jest Krzysztof Tołwiński?
Krzysztof Tołwiński zaczynał swoją karierę polityczną w Polskim Stronnictwie Ludowym. W 2007 roku został podsekretarzem stanu w rządzie Jarosława Kaczyńskiego. Trzy lata później znalazł się w Sejmie.
W 2011 oraz 2015 roku bez powodzenia ubiegał się o mandat posła z listy PiS. Współpracował z formacją Pawła Kukiza, a następnie z Konfederacją. Z ramienia ugrupowania wystartował w wyborach parlamentarnych oraz w prawyborach przed wyborami prezydenckimi w 2020 roku.
To nie pierwsza wizyta polityka na Białorusi. W sierpniu były poseł przyjechał do Grodna. - Państwo polskie nie jest suwerenne politycznie - mówił na oficjalnym spotkaniu Tołwiński. Reżimowe media Alaksandra Łukaszenki przedstawiły byłego wiceministra jako przedstawiciela "delegacji z województwa podlaskiego".
Źródło: BelTA
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!