Od kilku dni spór na między Suwerenną Polską a Prawem i Sprawiedliwością nie ustępuje. Wymianę zdań rozpoczął Patryk Jaki, który podczas piątkowego spotkania z wyborcami w Pabianicach, winą za słaby wynik wyborczy oraz zbyt pobłażliwą politykę wobec UE obarczył m.in. byłego premiera Mateusza Morawieckiego. - To nie jest tak, że u nas nie ma ludzi odpowiedzialnych. Jeżeli Morawiecki będzie po raz kolejny premierem, nie daję państwu gwarancji, że nie będzie tak samo - mówił lider Suwerennej Polski. Spór w Zjednoczonej Prawicy. "Budujecie partyjkę kosztem całej prawicy" Nie ustępuje również wymiana wpisów między posłami Pawłem Jabłońskim a Sebastianem Kaletą. Poseł PiS opublikował w mediach kolejny wpis, w którym odniósł się do postu polityka Suwerennej Polski. "Jeśli chcesz kontynuować publiczną wojnę domową - twój wybór. Budujecie partyjkę na 7-8 proc. Kosztem PiS i całej prawicy. Powodzenia" - napisał Jabłoński. Jak dodał, "lista zasług i sukcesów SolPolu w reformowaniu sądownictwa, prokuratury, w relacjach z UE będzie, mam nadzieję, tematem wewnętrznej dyskusji w PiS". Sebastian Kaleta we wtorek rano uderzając w PiS przekazał - odnosząc się do wpisu Jabłońskiego sprzed kilku dni - że "nie chcą toczyć dyskusji, ale chodzą po mediach i wypuszczają kolejne publiczne ataki". "No to czas na chwilę prawdy w sprawie reform sądownictwa" - dodał. Zdaniem Kalety, po przyjęciu częściowych ustaw w grudniu 2017 roku i wymianie premiera, "to wasza ekipa w KPRM obiecywała takie poprowadzenie rozmów z UE, że spory się zakończą". "Masz tupet, bo od 2018 roku zmiany ustaw o SN mające być 'kompromisami' były przygotowywane właśnie przez Ciebie. Mamiliście obóz i wyborców, że wszystko macie pod kontrolą. Dla przykładu wrzucam materiał z marca 2018 roku. Archiwa są pełne takich deklaracjach o witaniu się z gąską" - nadmienił, wskazując na fragment artykułu, jaki dołączył do wpisu. Spór w Zjednoczonej Prawicy. "Kompletny brak pokory z twojej strony" Następnie polityk dodał, że PiS przygotowało od 2018 roku pięć ustaw, które miały zamykać spór z Unią Europejską. "Za każdym waszym ustępstwem UE składała nowe żądania, a opozycja z sędziami dostawali wiatru w żagle" - zauważył. Kaleta stwierdził też, że ustawy Suwerennej Polski, które "miały zakończyć ten chaos były blokowane przez PiS, a powodem miało być "zniweczenie rozmów z UE". "Wszyscy widzimy jak lata waszej lekkomyślności w relacjach z UE się kończą. Kompletny brak pokory z twojej strony. Latami blokowaliście w obozie nasze projekty, forsowaliście te dogadane z UE, teraz nas winicie, że sprawy poszły w złym kierunku" - podkreślił polityk. Co więcej, zdaniem Sebastiana Kalety, ustępstwa ze strony ówczesnego rządu "znacząco ograniczyły polską suwerenność", a także "dały UE legitymację do ingerowania w wewnętrzne sprawy Polski wbrew przyznanym kompetencjom". Kaleta stwierdził też, że politycy PiS weszli z UE w niebezpieczną grę, którą przegrali. "Boli was to, więc od kilku dni używacie wobec nas różnych obraźliwych epitetów" - dodał, podkreślając, że są do tego przyzwyczajeni, bo w 2018 roku miała miejsce podobna sytuacja. "Wyciągnijmy z tego wnioski i idźmy do przodu, bo czasu już nie odwrócimy. Nie możecie jednak za swoje błędy winić tych, którzy byli sceptyczni wobec waszych działań i proponowali inne rozwiązania" - podsumował poseł Suwerennej Polski. Jeszcze w niedzielę Jabłoński odpowiedział na zarzuty Kalety, który pisał o atakach na Patryka Jakiego. "Nie chcę teraz toczyć tych dyskusji publicznie, tak jak wy to macie koledzy w zwyczaju, choć faktycznie można by sporo wyjaśnić, np. dlaczego nie wyszła wam reforma sądownictwa, ale to nie służy prawicy (...)" - napisał. Polityk PiS w obszernym wpisie nawiązał do minionych wyborów oraz tego, że PiS straciło siedem proc. wyborów przez "zbyt mały radykalizm". Spór w Zjednoczonej Prawicy. "Mam dosyć" Zanim jednak politycy opublikowali swoje wtorkowe wpisy, do toczącej się przepychanki słownej odniósł się Michał Dworczyk na antenie radia RMF FM. Jak wyznał, "ma dosyć krytyki krytyki mniejszego koalicjanta Zjednoczonej Prawicy". - Jeżeli politycy Suwerennej Polski tak bardzo negatywnie oceniają kierownictwo PiS to zastanawiam się, co jeszcze robią w Zjednoczonej Prawicy. To jakiś układ pasożytniczy - powiedział były szef Kancelarii Premiera. Dworczyk został również zapytany, czy Patryk Jaki powinien kandydować z list PiS-u do Parlamentu Europejskiego. - Jeżeli będzie lojalny wobec Zjednoczonej Prawicy, jeżeli będzie akceptował linię PiS-u - jak najbardziej tak. W przeciwnym razie uważam, że nie powinien - odparł. *** Przeczytaj również nasz raport specjalny: Wybory samorządowe 2024. Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!